Fot. Screen/ YouTube/ beIN SPORTS France
W niedzielę reprezentacja Francji uległa Argentynie w finale mistrzostw świata. W obliczu fatalnej gry „Trójkolorowych” w pierwszej połowie, Didier Deschamps dokonał podwójnej zmiany jeszcze przed przerwą. Selekcjoner wytłumaczył motywy swojej decyzji.
Poznaliśmy już ostateczne rozstrzygnięcia mistrzostw świata w Katarze. Argentyna z Lionelem Messim na czele po rzutach karnych pokonała broniących tytułu Francuzów. Mecz finałowy przyniósł widzom mnóstwo emocji, mimo że do przerwy reprezentacja „Trójkolorowych” spisywała się fatalnie.
„Albicelestes” mieli miażdżącą przewagę optyczną nad swoimi rywalami, czego efektem były gole Messiego oraz Di Marii. Podopieczni Didiera Deschampsa nie mogli skonstruować żadnej składnej akcji w ofensywie. Efektem ich nieporadności były dwie zmiany jeszcze przed gwizdkiem arbitra, kończącym pierwszą odsłonę gry. Boisko opuścili Olivier Giroud oraz Ousmane Dembele.
– Gdybyśmy przegrywali 0:3, to nie moglibyśmy narzekać. Przez godzinę nie graliśmy dobrze, ale potem z odwagą, energią i jakością pchnęliśmy Argentynę na granice jej możliwości [tłum. Meczyki] – mówił Deschamps.
– Dokonałem zmian wcześnie, bo byłem przekonany, że możemy grać lepiej. To nie znaczy, że piłkarze, którzy zeszli z boiska, byli bardziej winni od pozostałych – zaznaczył.
W drugiej połowie Francuzi zdołali doprowadzić do wyrównania za sprawą fantastycznie spisującego się Kyliana Mbappe. Napastnik PSG skończył mecz finałowy z hat-trickiem, jednak nawet to nie pomogło jego drużynie obronić tytułu. Po konkursie rzutów karnych nowymi mistrzami świata zostali Argentyńczycy.
Fot. Screen/ YouTube/ GórnikTV Jan Urban, doświadczony trener i były selekcjoner Górnika Zabrze, jest bliski…
Fot. Paweł Jerzmanowski Efthymios Koulouris, 29-letni napastnik Pogoni Szczecin, znalazł się w centrum zainteresowania transferowego…
Fot. Paweł Jerzmanowski Kacper Tobiasz, 22-letni bramkarz Legii Warszawa, znalazł się na celowniku Celty Vigo.…
Przed ostatnim El Clásico, które odbyło się w 35. kolejce La Liga, młody talent FC…
Robert Lewandowski, napastnik FC Barcelony, wciąż ma realną szansę na zdobycie tytułu króla strzelców La…
Jagiellonia Białystok i Raków Częstochowa wyraziły zainteresowanie pozyskaniem Mateusza Kowalczyka, 20-letniego pomocnika GKS-u Katowice, który…