Ekstraklasa

Michał Skóraś po meczu z Cracovią: miejsce w szerokiej kadrze na Mistrzostwa Świata, to dopiero połowa sukcesu

Zrzut z ekranu/YouTube/TVP Sport

W niedzielę Lech Poznań przyjechał do Krakowa, aby zmierzyć się z Cracovią. Po dość bezbarwnym starciu padł bezbramkowy remis. Jednym z zawodników, który mógł przesądzić o losach tego meczu był Michał Skóraś, który w pomeczowej rozmowie wyjaśnił powody straty punktów przy Kałuży.

Czego zabrakło w waszej grze w dzisiejszym spotkaniu? Czy powoli odczuwacie już trudy tego napiętego terminarza?

– Przede wszystkim zabrakło nam trafienia do siatki oraz koncentracji. Cracovia stwarzała sobie za dużo sytuacji, a my nie potrafiliśmy sobie z tym poradzić szczególnie na początku drugiej połowy. W pierwszych dziesięciu minutach po przerwie rywale nas zamknęli i za szybko traciliśmy piłkę. Nie uważam jednak, że jesteśmy zmęczeni sezonem. Mamy bardzo wysoką jakość w zespole i jestem przekonany, że po prostu mieliśmy słabszy dzień

W końcówce spotkania mieliście dogodną sytuację pod bramką Cracovii. Jednak zdecydowałeś się na podanie, które zostało przechwycone. Mogłeś w tej sytuacji uderzać?

– Nie. Myślę, że nie powinienem w tej sytuacji strzelać. Po prostu żałowałem bardzo, że obrońca rywali przeciął to podanie. Niewiele zabrakło i któryś z moich kolegów trafiłby do pustej bramki.

Przed wami niezwykle ważne spotkanie w kontekście wyjścia z grupy Ligi Konferencji. Czujecie, że ten mecz może zaważyć na waszym być albo nie być w tych rozgrywkach?

– Nie czujemy na sobie specjalnej presji. To jest bardziej ekscytacja spowodowana tym, że możemy zmierzyć się z takim rywalem [jak Austria Wiedeń]. Jesteśmy świadomi jak ważne jest to spotkanie, ale nie jesteśmy tym sparaliżowani. Teraz musimy się zregenerować i przygotować się do czwartkowego spotkania.

Znalazłeś się w szerokiej kadrze reprezentacji Polski na Mundial. Czy z tyłu głowy myślisz o tym, że musisz grać jak najlepiej, aby pojechać na Mistrzostwa Świata?

– Jeśli myślałbym o tym, że selekcjoner mnie obserwuje, to tylko by mi to przeszkadzało. Koncentruje się na rzeczach, na które mam wpływ, czyli przygotowanie do każdego spotkania. Gram przede wszystkim dla siebie, dla drużyny i dla moich bliskich. To jak te mecze będą wyglądały zależy tylko ode mnie, a decyzję pozostawiam trenerowi. Cieszę się, że jestem w tej szerokiej kadrze, ale to dopiero połowa sukcesu. Najważniejsze jest to, żeby pojechać na mistrzostwa

Jakub Kurek

Fanatyk ligi angielskiej oraz najlepszej ligi świata czyli polskiej A-klasy ;) Twitter: @Jakub10920713

Recent Posts

Boniek podgrzewa atmosferę. „Gdybym był prezesem, to tematu by nie było”

Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski Robert Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji Polski, dopóki selekcjonerem kadry będzie…

1 dzień ago

Lewandowski stracił opaskę kapitana kadry. Glik podgrzewa atmosferę komentarzem

Fot. Paweł Jerzmanowski W niedzielę wieczorem oficjalne medium reprezentacji Polski wypuściło niespodziewany komunikat. Michał Probierz…

1 dzień ago

Real Madryt przechwyci hitowy transfer rywala. Królewscy zmienili swoje plany

Screen: YouTube/Real Madrid Ostatnie dni przyniosły zmianę w transferowej strategii Realu Madryt. Wicemistrzowie Hiszpanii porzucili…

1 dzień ago

Boniek zadrwił z kadry Probierza. Wymowny komentarz po Meczu Gwiazd

Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski W sobotę odbył się Mecz Gwiazd pomiędzy Polską oraz Francją. Po zakończeniu…

2 dni ago

Trener z imponującym CV chce objąć Legię. Pracował w najlepszych ligach Europy

Fot. Paweł Jerzmanowski Władze Legii Warszawa wciąż szukają nowego trenera dla pierwszego zespołu. Na horyzoncie…

2 dni ago

Kamil Grosicki wskazał swojego następcę w kadrze. Padło konkretne nazwisko

Fot. Paweł Jerzmanowski Podczas piątkowego meczu przeciwko Finlandii Kamil Grosicki zaliczył swój ostatni występ w…

2 dni ago