Selekcjoner uzasadnił zaskakujące powołanie. I zdradził reakcję Mateusza Łęgowskiego

Czesław Michniewicz ogłosił powołania na wrześniowe mecze Polaków w Lidze Narodów. Wśród powołanych nie zabrakło debiutantów. Pierwszy raz na kadrę przyjadą Michał Skóraś, Jakub Piotrowski oraz Mateusz Łęgowski. O reakcji na powołanie tego ostatniego opowiedział w rozmowie z kanałem „Łączy nas piłka” selekcjoner „Biało-Czerwonych”.

Czesław Michniewicz odkrył karty. Selekcjoner reprezentacji Polski ogłosił powołania na przyszłe mecze Ligi Narodów. Przypomnijmy, że 22 czerwca zmierzymy się na Stadionie Narodowym z Holandią, a trzy dni później zmierzymy się w Cardiff z reprezentacją Walii.

Wśród zawodników, którzy przyjadą na zgrupowanie nie zabraknie liderów kadry z Robertem Lewandowskim na czele, a także z m.in. Piotrem Zielińskim, Kamilem Glikiem czy Wojciechem Szczęsnym, który w ostatniej chwili zdołał wyleczyć uraz, którego nabawił się w meczu Juventusu.

Na zgrupowaniu znajdzie się też trzech debiutantów. Są nimi: Michał Skóraś, piłkarz Lecha Poznań, Jakub Piotrowski, zawodnik Łudogorca Razgrad oraz pomocnik Pogoni Szczecin, Mateusz Łęgowski. O powołaniu piłkarza „Portowców” wypowiedział się Czesław Michniewicz w rozmowie na youtubowym kanale „Łączy nas piłka”

„Od momentu kiedy rozpocząłem pracę w roli selekcjonera śledzimy szeroko polską i zagraniczne ligi. Naszej federacji jest bardzo dobrze znany. Powiedziałem dyrektorowi sportowemu Pogoni, że jest na naszym radarze, że obserwujemy go, pytałem, co to za człowiek, o rolę w drużynie, jakim jest piłkarzem.” – powiedział Michniewicz.

„Powiedziałem „Grosikowi”, że nie będzie jedynym piłkarzem powołanym z Pogoni. Chyba ktoś chyba mu powiedział, bo odpowiedział, że wie i powiedział Mateuszowi, że będzie z Lewym w pokoju. Po meczu z Lechem zadzwoniłem do Mateusza, że zostanie powołany. Bardzo się ucieszył. I mówię, że Lewy pyta, czy chce spać przy ścianie, czy przy oknie.” – zażartował selekcjoner.

„Bardzo się cieszę, że jest to zawodnik młody, z przyszłością w reprezentacji, ale też jasno powiedziałem jaka jest jego rola. Przyjeżdża tutaj, żeby poznać atmosferę reprezentacji, żeby zobaczyć jak wygląda piłka na tym najwyższym poziomie. Mówię tutaj o naszej reprezentacji, ale też będzie miał okazję zobaczyć mecz z Holandią. Jest duże prawdopodobieństwo, że po meczu z „Oranje” zostanie przekierowany na mecz U21.” – podsumował trener „Biało-Czerwonych”.