Nietypowa opinia dziennikarza z Argentyny. „Lewandowski nie jest najbardziej kompletnym piłkarzem w historii polskiej piłki”

Były bramkarz Jorge D’Alessandro udzielił wywiadu portalowi “WP Sportowe Fakty”. W rozmowie z Piotrem Koźmińskim Argentyńczyk wyraził swoją opinię o Robercie Lewandowskim.

Jorge to były bramkarz San Lorenzo czy Salamanca. W barwach tego drugiego zespołu rozegrał on ponad 300 meczów w La Liga. Po zakończeniu kariery próbował swoich sił na ławce trenerskiej i prowadził ze zmiennym szczęściem m.in. Real Betis, Atletico Madryt czy Rayo Vallecano.

Dzisiaj to jeden z bardziej znanych dziennikarzy. Argentyńczyk jest jednym ze współgospodarzy programu “El Chiringuito de Jugones”, gdzie specjalizuje się w prowadzeniu debat na temat piłki. To właśnie w tamtym programie padło z jego ust kilka niecodziennych opinii o kapitanie reprezentacji Polski, które odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych. Chociażby w sierpniu D’Alessandro stwierdził, że Pierre-Emerick Aubameyang jest lepszym piłkarzem od Roberta Lewandowskiego. W wywiadzie dla Sportowe Fakty WP wypowiedział się co sądzi na temat polskiego napastnika.

„W Lewandowskim widzę świetnego „goleadora”, ale nie jest moim ideałem, jeśli chodzi o graczy ofensywnych w nowoczesnej piłce. Cenią Lewandowskiego za to, że jest bardzo dobrym egzekutorem, ma nosa do bramek, świetnie czyta grę, jest bardzo niebezpieczny tak od 25. metra od bramki. Natomiast proszę mi pozwolić mówić to, co myślę. Ja postrzegam piłkę jak sztukę, bo futbol w jakimś sensie jest sztuką. A więc powinniśmy go tak samo traktować, czyli mówić szczerze to, co widzimy.” – powiedział ekspert.

Dziennikarz za to wychwalił inną legendę polskiej piłki, byłego już prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniewa Bońka. To właśnie „Zibi” według Jorge jest najbardziej kompletnym piłkarzem w historii polskiej piłki.

„Według mnie Robert nie jest najbardziej kompletnym graczem w waszej historii. Zbigniew Boniek to najbardziej kompletny piłkarz, jakiego Polska wydała. Wiem, że to inne epoki, że wielu młodych Polaków nie pamięta jak grał Boniek, a mają świeżo przed oczyma Lewandowskiego. Ale Boniek to był absolutny top” – stwierdził D’Alessandro.

„Zresztą, Polska lat siedemdziesiątych to był piłkarski kosmos. Uwielbiałem Latę, niesamowity piłkarz. Do tego Deyna, Szarmach. Mam powiedzieć szczerze? Lewandowski nie siadłby przy ich stoliku. A jeśli już, to z boku.” – dodał były bramkarz.