Krzysztof Kubica niebawem może odejść z Górnika Zabrze. 22-letnim środkowym pomocnikiem, który w ubiegłym sezonie był jednym z filarów zabrzańskiego zespołu, chce pozyskać włoskie Benevento, w którym występuje Kamil Glik.
Najpierw Bartosz Nowak, teraz Krzysztof Kubica – Górnik Zabrze niebawem może stracić kolejnego ze swoich podstawowych środkowych pomocników. Nowak nie tak dawno przeniósł się do Rakowa Częstochowa, natomiast Kubica być może przeniesie się do Włoch. Jak informuje Piotr Koźmiński z portalu Sportowe Fakty WP, 22-letnim zawodnikiem interesuje się Benevento.
Kubica to jeden z podstawowych zawodników Górnika. W ubiegłym sezonie wystąpił w 34 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił dziewięć goli i zaliczył trzy asysty. W tym sezonie młody zawodnik wystąpił w trzech meczach, choć dopiero w meczu 6. kolejki z Legią Warszawa (2:2) spędził na boisku więcej czasu (60 minut).
Obecne okno transferowe może być dla Górnika ostatnią szansą na zarobienie na sprzedaży Kubicy. Kontrakt młodego zawodnika wygasa bowiem wraz z końcem czerwca przyszłego roku. W styczniu mógłby on więc podpisać umowę z nowym klubem, do którego po sezonie przeniósłby się za darmo.
Jeżeli zawodnik wyceniany przez portal Transfermarkt na 2 mln euro rzeczywiście przeniesie się do wspomnianego Benevento, zostanie klubowym kolegą Kamila Glika, który we włoskim klubie występuje od września 2020 roku. I wraz z nim będzie walczył o awans do Serie A. „Stregoni” grają bowiem na zapleczu włoskiej ekstraklasy – w ubiegłym sezonie zajęli siódme miejsce.
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…