Fot. Screen // YouTube / FC Barcelona
W nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu FC Barcelona rozegra swój drugi mecz podczas tournee po Stanach Zjednoczonych. Katalończycy tym razem zmierzą się z Realem Madryt. Mimo, że „Klasyk” będzie tylko towarzyski, emocje i tak są przed nim spore, szczególnie, że w starciu z „Królewskimi” swój debiut w barwach „Blaugrany” ma zaliczyć Robert Lewandowski. W związku ze zbliżającym się spotkaniem, prezes Barcy, Joan Laporta, postanowił przesłać specjalną wiadomość do Realu.
Wynikiem 6:0 zakończyło się pierwsze spotkanie towarzyskie FC Barcelony podczas letniego obozu przygotowawczego w Stanach Zjednoczonych. Piłkarze Xaviego zaimponowali kibicom, pewnie wygrywając z Interem Miami. Mecz, na który wszyscy czekają, odbędzie się jednak dopiero w najbliższy weekend. W niedzielę rano (godz. 5:00 polskiego czasu) wicemistrzowie Hiszpanii w towarzyskim „El Clasico” zmierzą się bowiem z Realem Madryt.
Spotkaniu towarzyszyć będą niezwykłe emocje – nie dość, że rywalem Barcelony będzie Real, a mecz zostanie rozegrany w Las Vegas, w jego trakcie swój debiut w barwach nowego klubu prawdopodobnie zaliczy Robert Lewandowski, który kilka dni temu oficjalnie przeniósł się z Bayernu Monachium do Katalonii.
Atmosferę przed meczem dodatkowo podgrzać (ale w pozytywnym sensie) postanowił prezes Barcelony, Joan Laporta. Za pomocą banerów reklamowych przesłał on Realowi specjalną wiadomość: „Jesteśmy Barcą, ale bez obaw. Co dzieje się w Las Vegas, zostaje w Las Vegas” – brzmi napis na ekranie umieszczonym przed hotelem, w którym zatrzymali się piłkarze Barcelony”.
Legia Warszawa znów może sięgnąć po dobrze znane nazwisko. Jak poinformował „Przegląd Sportowy”, stołeczny klub…
Legia Warszawa wciąż pozostaje bez trenera po odejściu Edwarda Iordănescu. Klub z Łazienkowskiej nie był…
Lech Poznań znów zawodzi w Ekstraklasie. Tym razem tylko zremisował z Motorem Lublin, co jeszcze…
Benjamin Mendy miał rozegrać swój pierwszy mecz w sezonie w trzecioligowych rezerwach Pogoni Szczecin przeciwko…
Sędzia Paweł Raczkowski nie pojawił się przed kamerami Canal+ po zakończonym spotkaniu Jagiellonii Białystok z…
Chelsea znów szykuje się do działania na rynku transferowym i tym razem może mocno namieszać…