Lech Poznań bardzo słabo rozpoczął sezon 2022/2023. Według Jakuba Polkowskiego John van den Brom może być pierwszym trenerem, który pożegna się z klubem podczas bieżącej kampanii ligowej.
Holender objął drużynę „Kolejorza” po Macieju Skorży, który musiał zrezygnować z pełnionej funkcji z powodów rodzinnych. Wydawało się, że van den Brom jest odpowiednim człowiekiem na to stanowisko. Miał na koncie sukcesy w lidze belgijskiej, a zagraniczne media przedstawiały go jako dobrego fachowca.
Na dwa tygodnie od inauguracji nowych rozgrywek dla Lecha Poznań, można mówić o prawdziwej katastrofie. Mistrzowie Polski odpadli z eliminacji Ligi Mistrzów już na etapie pierwszej rundy, przegrali mecz o Superpuchar kraju z Rakowem Częstochowa oraz ponieśli porażkę w 1. kolejce Ekstraklasy.
W programie „Sportowy Poranek” Jakub Polkowski z „FootTrucka” wyjawił, że w stolicy Wielkopolski nie są zadowoleni z tego, jak van den Brom taktycznie przygotowuje zespół. Według dziennikarza Holender może być pierwszym zwolnionym szkoleniowcem w aktualnym sezonie Ekstraklasy.
– Nie widzę pomysłu w grze Lecha. Słyszę, że van den Brom jest rozczarowaniem, jeżeli chodzi o przygotowanie taktyczne zespołu. Jak miałbym typować trenera z Ekstraklasy, który jako pierwszy zostanie zwolniony, to wskazałbym na niego – powiedział Polkowski.
REKLAMA
Trwa letnia wyprzedaż w księgarni sportowej labotiga.pl. Rabaty do 70% na wszystkie książki SQN. Publikacje, gadżety, e-booki i pakiety już od 9,99 zł. Akcja wyprzedażowa potrwa do końca lipca
Legia Warszawa wciąż pozostaje bez trenera po odejściu Edwarda Iordănescu. Klub z Łazienkowskiej nie był…
Lech Poznań znów zawodzi w Ekstraklasie. Tym razem tylko zremisował z Motorem Lublin, co jeszcze…
Benjamin Mendy miał rozegrać swój pierwszy mecz w sezonie w trzecioligowych rezerwach Pogoni Szczecin przeciwko…
Sędzia Paweł Raczkowski nie pojawił się przed kamerami Canal+ po zakończonym spotkaniu Jagiellonii Białystok z…
Chelsea znów szykuje się do działania na rynku transferowym i tym razem może mocno namieszać…
fot. Paweł Jerzmanowski Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że Edward Iordănescu może szybko znaleźć…