Fot. Screen: YouTube/Dynamo Moscow
Sebastian Szymański odejdzie w tym tygodniu z Dynama Moskwa. Jak poinformowali „FootballScout” oraz Tomasz Włodarczyk, polski pomocnik zostanie wypożyczony do Feyenoordu Rotterdam.
Saga transferowa z udziałem Szymańskiego trwa już od kilku miesięcy. 23-latek zadeklarował niedawno, że nie wróci do Dynama Moskwa. Pomocnik aktualnie przygotowuje się do nowego sezonu trenując z drużyną Legii Warszawa.
Początkowo media twierdziły, że wychowanek „Wojskowych” jest na liście życzeń kilku mocnych europejskich klubów, w tym m.in. Sevilli oraz Realu Betis. Hiszpańskie kluby ostatecznie zrezygnowały ze sprowadzenia Szymańskiego, do „Los Nervionenses” trafi Isco, dla „Los Verdiblancos” sprowadzenie Polaka byłoby natomiast zbyt dużym wydatkiem.
W ostatnich tygodniach najgłośniej mówiono o potencjalnych przenosinach 15-krotnego reprezentanta Polski do Herthy Berlin. Fanem talentu Szymańskiego jest nowy trener „Starej Damy”, Sandro Schwarz. Niemiec pracował już z urodzonym w Białej Podlaskiej zawodnikiem, kiedy ten grał dla Dynama Moskwa.
Ostatecznie 23-latek najprawdopodobniej trafi do ligi holenderskiej. Twitterowy użytkownik „FootballScout” w nocy z niedzieli na poniedziałek poinformował o zaawansowanych negocjacjach Feyenoordu Rotterdam z aktualnym klubem Szymańskiego.
Doniesienia te potwierdził Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl. Szymański uda się do Rotterdamu na roczne wypożyczenie z opcją wykupu. Testy medyczne pomocnika odbędą się jeszcze w tym tygodniu.
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…