Wieczysta przeprowadzi kolejny duży transfer! To piłkarz, który rozegrał ponad 150 meczów w Ekstraklasie

Adrian Klimczak z ŁKS-u Łódź czy Błażej Augustyn z Jagiellonii Białystok to nie wszystko – Wieczysta Kraków zamierza przeprowadzić kolejny duży transfer. Do zespołu Franciszka Smudy dołączyć ma Michał Mak – informuje portal sport.interia.pl, powołujący się na serwis 90minut.pl.

Wieczysta Kraków to ambitnie rozwijający się projekt. Od kilku sezonów klub z Małopolski sukcesywnie wygrywa kolejne szczeble rozgrywek ligowych, pnąc się na kolejne poziomy. Aktualnie zespół prowadzony przez byłego selekcjonera reprezentacji Polski, Franciszka Smudę, znajduje się w IV grupie 3. ligi. Awans do niej wywalczył kilkanaście dni temu. Na tym ambicje Wieczystej, jej graczy i właściciela się jednak nie kończą. Sięgają one bowiem znacznie wyżej, bo celem krakowskiej drużyny jest dotarcie do Ekstraklasy. W tym celu potrzeba jej więc wielu klasowych piłkarzy.

Już teraz w kadrze Wieczystej obecnych jest kilku zawodników z przeszłością w Ekstraklasie czy ligach zagranicznych i reprezentacji Polski. Kapitanem zespołu jest przecież Sławomir Peszko, którego na boisku wspierają tacy zawodnicy jak m.in. Radosław Majewski (były reprezentant Polski), Thibault Moulin (były zawodnik Legii Warszawa, z którą grał w Lidze Mistrzów), czy Łukasz Burliga. Na bramce stoi natomiast Michał Miśkiewicz, który wcześniej bronił m.in. w Wiśle Kraków.

W tym oknie transferowym do Wieczystej dołączyli już kolejni gracze. Dotychczas najbardziej rozpoznawalnym z nich był Błażej Augustyn, który ostatnio grał w Jagiellonii Białystok. Teraz wiele wskazuje na to, że 3-ligową drużynę wzmocni też Michał Mak, który ostatnio rozstał się z Górnikiem Łęczna. 30-letni skrzydłowy ostatni sezon spędził we wspomnianym Górniku, a wcześniej grał m.in. w Wiśle Kraków, Lechii Gdańsk czy Śląsku Wrocław. W latach 2016-2017 zaliczył nawet epizod na wypożyczeniu do Arminii Bielefeld. W Ekstraklasie dotychczas rozegrał 152 spotkania, w których strzelił 14 goli i zaliczył 20 asyst.