Najlepszy? Matty Cash. Najgorszy? Inny z obrońców [OCENY po meczu Polska – Belgia]

Niewiele brakowało, a Polacy wywalczyliby kolejny remis z renomowanym rywalem. Nasza reprezentacja po wyrównanym meczu przegrała 0:1 z Belgią w czwartym spotkaniu tegorocznej edycji Ligi Narodów. Kto zasłużył na pochwałę? A kto zawiódł najbardziej? Zapraszamy na oceny pomeczowe.

Wojciech Szczęsny – Przy golu nie miał nic do powiedzenia. W końcówce dwa razy dobrze interweniował przy strzałach Trossarda i Opendy. Często rozpoczynał nasze kontrataki i przez cały mecz pozostał czujny na przedpolu. Ocena: 6

Mateusz Wieteska – Nie był to udany debiut w jego wykonaniu. Miał kłopoty z dokładnym wyprowadzeniem piłki. To on był odpowiedzialny za krycie Batshuayia przy bramce zdobytej przez Belgów. Odstawał umiejętnościami od pozostałych zawodników na boisku. Piłka na tym poziomie go przerosła. Ocena: 3

Kamil Glik – Często spóźniony i wyraźnie ociężały. W kluczowym momencie poślizgnął się we własnym polu karnym. Kiepski mecz, jak na filar naszej defensywy. Ocena: 4

Jakub Kiwior – Kolejny dobry występ w jego wykonaniu. Przez większość czasu skoncentrowany i precyzyjny. Najlepszy z naszej trójki stoperów. Udowodnił, że w przyszłości może stać się etatowym obrońcą naszej reprezentacji. Ocena: 5,5

Matty Cash – Jego największym problemem było podejmowanie decyzji. Dał próbkę swoich możliwości, podając do Szymańskiego, który niestety pozbawił go asysty. Wielokrotnie napędzał nasze ataki. Jeden z najlepszych w naszej drużynie, lecz stać go na jeszcze więcej. Ocena: 6,5

Karol Linetty – Przez całe spotkanie nie zapisaliśmy ani jednego słowa przy jego nazwisku. Było po nim widać brak regularnej gry w Torino. Kompletnie niewidoczny. Ocena: 3,5

Szymon Żurkowski – Po raz kolejny pokazał swoją odwagę, lecz czasem mylił ją z brawurą. Dobre zagrania przeplatał fatalnymi. Wniósł do drużyny sporo kreatywności i udowodnił, że powinno znaleźć się dla niego miejsce w kadrze, która pojedzie na mundial. Ocena: 5,5

Nicola Zalewski – Biła od niego pewność siebie. Niewiele zabrakło, a cieszyłby się ze swojego pierwszego gola w reprezentacji. Miał problemy z grą w defensywie, co wielokrotnie wykorzystywali Belgowie. Ocena: 5

Sebastian Szymański – Nie wszedł dobrze w mecz i wydawał się zdezorientowany. Zbyt wolno doskoczył do Tielemansa, co spowodowało, że ten mógł idealnie dośrodkować na głowę Batshuayia. Zmarnował kapitalne podanie Casha. Ciężko pracował w defensywie i zanotował kilka odbiorów. Ocena: 5

Piotr Zieliński – Typowy reprezentacyjny Zieliński. Po raz kolejny przeszedł obok meczu. Znacznie mniej aktywny od Szymańskiego. Zmieniony po niecałej godzinie gry. Ocena: 4

Robert Lewandowski – Jak zwykle w meczach reprezentacji, często bywał osamotniony. Wyglądał na bardzo zmęczonego i zniechęconego. Pokazał błysk geniuszu przed przerwą, dośrodkowując do Zalewskiego. Zanotował zbyt wiele strat. Ocena: 4

Rezerwowi

Karol Świderski – Trafił w słupek po kapitalnym dośrodkowaniu Lewandowskiego. Był bliski zdobycia jednego z najpiękniejszych goli w swojej karierze, ale powstrzymał go Mignolet. Ocena: 6

Przemysław Frankowski – Wszedł na lewe wahadło, lecz nie wniósł niczego konkretnego w ofensywie. Ocena: 4

Mateusz Klich, Jacek Góralski i Kamil Grosicki – Za krótko by ocenić