Czy Sousa dostanie premię za awans na mundial? Zdecydowana odpowiedź Kuleszy

10,5 mln dolarów ma wpłynąć niebawem na konto PZPN. Dziewięć milionów to premia FIFA za awans na mistrzostwa świata w Katarze. 1,5 mln to natomiast kwota na przygotowania do turnieju. Część z pieniędzy uzyskanych za awans trafi do podziału między zawodników, a także trenerów i członków sztabu szkoleniowego. W tej sytuacji pojawia się pytanie, czy premię otrzyma także Paulo Sousa? Pytanie, na które w bardzo zdecydowany sposób odpowiedział Cezary Kulesza.

Do Czesława Michniewicza, jego asystentów i pozostałych członków sztabu szkoleniowego, a także do piłkarzy trafi niebawem pokaźna kwota gotówki. PZPN otrzyma bowiem 10,5 mln dolarów od FIFA za awans na mistrzostwa świata w Katarze. 20-30 procent tej kwoty ma trafić właśnie do podziału między członków reprezentacji. W złotówkach wyniesie to 7-11 mln.

W związku z premią za awans na mistrzostwa świata pojawiły się pytania o to, czy w podziale nagrody weźmie też udział były selekcjoner Biało-czerwonych, Paulo Sousa, który pod koniec ubiegłego roku zdecydował się na opuszczenie drużyny i podjęcie pracy w lidze brazylijskiej. O możliwość przyznania premii Portugalczykowi, w rozmowie z „Rzeczpospolitą” zapytany został prezes PZPN, Cezary Kulesza. – Sousa nie dostanie nawet na frytki – uciął krótko szef polskiej federacji.

I dodał: Kiedy postanowił opuścić reprezentację Polski i wyjechać do Brazylii, zaczęły się trudne negocjacje dotyczące warunków rozwiązania umowy. Jeszcze jako prezes Jagiellonii Białystok uzgadniałem warunki z wieloma trenerami. Wszystkich łączyło jedno pragnienie: chcieli ugrać jak najwięcej dla siebie. Sousa też się upominał, ale w tym przypadku postawiliśmy sprawę stanowczo. To on rezygnuje z reprezentacji, a nie PZPN z niego. Nie wyobrażałem sobie, żebyśmy w tej sytuacji jeszcze dopłacali do tego, że zostawił nas z dużym kłopotem. Nie mamy z nim już nic wspólnego, ani w sprawach prawnych, ani finansowych. Jakkolwiek by było, Sousa sam pozbawił się wysokiej premii.

Sousa od 29 grudnia ubiegłego roku jest trenerem Flamengo. Od tamtej pory poprowadził brazylijski zespół w 18 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, wygrywając 12 z nich. Aktualnie średnia punktów zdobywanych na mecz przez jego drużynę wynosi 2,17. Jak na razie to najlepszy wynik w karierze Portugalczyka.