Screen: YouTube/Bundesliga
W ciągu najbliższych kilku tygodni agent Roberta Lewandowskiego, Pini Zahavi, ma rozmawiać z Bayernem Monachium w sprawie nowego kontraktu kapitana reprezentacji Polski. Jak poinformował Artur Wichniarek, gwiazdor „Die Roten” otrzyma najwyższą pensję w historii Bundesligi.
W niemieckich mediach już od dłuższego czasu trwają spekulacje na temat przyszłości Roberta Lewandowskiego. 33-lateka ma być bardzo niezadowolony, ponieważ Bayern Monachium nie kwapił się do rozmów o przedłużeniu jego kontraktu. „Lewy” został połączony już z kilkoma europejskimi klubami.
Inny scenariusz natomiast zwiastuje Artur Wichniarek. Były piłkarz m.in. Arminii Bielefeld na antenie „Kanału Sportowego” zdradził, że Lewandowski nie tylko podpisze nową umowę, ale również otrzyma podwyżkę. I to nie byle jaką. Polak ma być najlepiej opłacanym piłkarzem w historii Bundesligi.
W tym momencie gwiazdor „Die Roten” inkasuje 24 miliony euro za sezon gry. Od przyszłego sezonu kwota ta ma wzrosnąć do 28 milionów euro.
– Pamiętacie czasy, gdy w Dortmundzie mówili mu, że Polak nie może zarabiać najwięcej? To teraz Polak będzie zarabiał najwięcej w historii Bundesligi – powiedział Wichniarek w programie „Bundestalk”.
– To jest kwota, na którą Robert w pełni zasłużył. On gra w swojej lidze, to jest Bundesliga Plus. Gdy spojrzeć na klasyfikację strzelców, Robert deklasuje świetnych napastników, którzy są za jego plecami – dodał.
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski Robert Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji Polski, dopóki selekcjonerem kadry będzie…
Fot. Paweł Jerzmanowski W niedzielę wieczorem oficjalne medium reprezentacji Polski wypuściło niespodziewany komunikat. Michał Probierz…
Screen: YouTube/Real Madrid Ostatnie dni przyniosły zmianę w transferowej strategii Realu Madryt. Wicemistrzowie Hiszpanii porzucili…
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski W sobotę odbył się Mecz Gwiazd pomiędzy Polską oraz Francją. Po zakończeniu…
Fot. Paweł Jerzmanowski Władze Legii Warszawa wciąż szukają nowego trenera dla pierwszego zespołu. Na horyzoncie…
Fot. Paweł Jerzmanowski Podczas piątkowego meczu przeciwko Finlandii Kamil Grosicki zaliczył swój ostatni występ w…