Fot. Górnik Zabrze
Górnik Zabrze po raz kolejny postanowił zaryzykować transferem doświadczonego Hiszpana. W czwartek klub oficjalnie ogłosił pozyskanie 31-letniego Daniego Pacheco.
Pacheco swoje pierwsze kroki w dorosłej piłce stawiał w FC Barcelonie. Nie udało mu się jednak nigdy zadebiutować w barwach „Dumy Katalonii”. Później napastnik przeniósł się do Liverpoolu. W seniorskiej drużynie „The Reds” Hiszpan wystąpił 17 razy, w tym raz w Lidze Mistrzów.
Później Pacheco czekała tułaczka po ojczyźnie. Rozpoczęło się obiecująco, od wypożyczenia do Atletico Madryt, jednak były to tylko miłe złego początki. W 2013 roku Hiszpan definitywnie pożegnał się z Anfield Road i co chwilę balansował pomiędzy kolejnymi klubami.
Jego ostatnim pracodawcą był cypryjski Aris Limassol, w którym Pacheco spędził rundę jesienną aktualnego sezonu. Zagrał w 13 meczach we wszystkich rozgrywkach, w tym czasie udało mu sie strzelić 1 gola i zanotować 1 asystę. Portal Transfermarkt wycenia go na 200 tysięcy euro.
31-latek w czwartek został oficjalnie ogłoszony nowym piłkarzem Górnika Zabrze. Pacheco podpisał kontrakt do końca czerwca, z możliwością przedłużenia umowy o kolejny rok.
– W czwartek wczesnym popołudniem Dani przeszedł testy medyczne, poddawany był między innymi sprawdzianom mocy oraz siły. Oceniano również prawidłowość pracy stawów i zachowanie organizmu podczas obciążeń. Dodatkowo nowy piłkarz Górnika przeszedł badania kardiologiczne. Po pomyślnym zdaniu testów parafowano kontrakt – można przeczytać na oficjalnej stronie klubu.
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…