Polacy za granicą

Wszołek wskazał przyczynę braku gry w Unionie Berlin. „W trakcie zajęć nie odstawałem piłkarsko”

Fot. Union Berlin

Paweł Wszołek wrócił niedawno do Polski po swoim nieudanym pobycie w Unione Berlin. 29-latek spędzi najbliższe pół roku w Legii Warszawa. W programie „Studio Ekstraklasa” skrzydłowy opowiedział o tym, co według nie wyszło za zachodnią granicą.

Wszołek trafił do Unionu Berlin na początku lipca ubiegłego roku. Jego przygoda z klubem ze stolicy Niemiec okazała się całkowitym niewypałem pod względem gry w pierwszej drużynie. 11-krotny reprezentant Polski przez pół sezonu na boisku spędził zaledwie 17 minut. Media twierdziły nawet, że „Żelaźni” chcą rozwiązać z nim umowę.

Według samego zawodnika było jednak z goła inaczej. To on zadecydował o przeniesieniu się do Legii na zasadzie wypożyczenia. Trener Unionu, Urs Fischer, miał obiecywać mu szansę w rundzie wiosennej.

– Byłbym szalony, gdybym miał pretensje do szkoleniowca, czy do innych, o to, że Union Berlin jest na pozycji premiowanej grą w Lidze Mistrzów. (…) Wiem, że w trakcie zajęć nie odstawałem piłkarsko. Nie muszę nic nikomu udowadniać. Chcę udowadniać, przede wszystkim, najbliższym, samemu sobie, bo to jest dla mnie najważniejsze. Czuję się dobrze, jestem dobrze przygotowany. Kto mnie zna, to wie, że zawsze daję z siebie maksimum. Uważam, że jeśli chodzi o głowę, to jest to moja zaleta. Nigdy się nie poddammówił Wszołek w programie „Studio Ekstraklasa”.

– Wiem, że pokazywałem się na treningach Unionu, w wielu sytuacjach dawałem szkoleniowcowi sygnał. Potwierdzeniem tego wszystkiego było – tak naprawdę – to, że trener nie chciał mnie nigdzie puścić. Chciał, żebym został w klubie, bo wiedział, że dostanę szansę w drugiej części sezonu. Ale moja głowa była już trochę przeciążona i zdawałem sobie sprawę, że muszę pójść na wypożyczenie. Na samym końcu szkoleniowiec powiedział: „Paweł, nie chcę cię nigdzie puścić, lecz to twoja decyzja, uszanuję ją”. Znam siebie i swoją głowę. Musiałem zmienić otoczenie i – przede wszystkim – trafić do miejsca, w którym będę miał możliwość gry na optymalnej pozycji, czyli na skrzydle lub wahadle. Temat Legii, poważny, pojawił się na początku stycznia. (…) Skupiam się na tym, co jest tu i teraz – to dla mnie fundament dodał.

Wszołek ma już za sobą ponowny debiut w barwach „Wojskowych”. W ostatnim meczu Legia Warszawa pokonała Zagłębie Lubin 3:1, a 29-latek zdobył jedną z bramek, mimo że na boisku zameldował się dopiero w 81. minucie gry.

Filip Domański

Redaktor serwisu Krótka Piłka. Wielbiciel LaLiga oraz polskich piłkarzy za granicą.

Recent Posts

Media: Probierz szykuje zaskakującą zmianę w składzie kadry. Ma zamiar zaskoczyć

Fot. Paweł Jerzmanowski W piątek 15 listopada reprezentacja Polski zmierzy się z Portugalią. O ile…

1 tydzień ago

Mbappe zrezygnował z udziału w zgrupowaniu kadry! Nie zagra w najbliższych meczach

Fot. Screen: YouTube/PSG - Paris Saint-Germain Kylian Mbappe nie pojawi się na najbliższym zgrupowaniu reprezentacji…

2 tygodnie ago

Gyokeres dogadany w sprawie letniego transferu! Sporting ustalił cenę za napastnika

Screen: YouTube/Sporting Lizbona Viktor Gyokeres latem najprawdopodobniej odejdzie ze Sportingu Lizbona. Rewelacyjnie spisujący się napastnik…

2 tygodnie ago

Pedri ujawnił system kar Hansiego Flicka. Bez litości dla spóźnialskich

FC Barcelona pod wodzą Hansiego Flicka gra w tym sezonie znakomicie. Forma klubu to zasługa…

2 tygodnie ago

Polak ujawnił, jak głosował w Złotej Piłce. Wskazał, czego zabrakło Viniciusowi

Screen: YouTube/FIFA Rodri został zdobywcą Złotej Piłki 2024. Taki wynik plebiscytu wzbudził na całym świecie…

3 tygodnie ago

Legia zamierza pobić swój transferowy rekord. „Coraz bardziej pewne”

Legia Warszawa niebawem może pobić swój transferowy rekord. Jak informują portugalskie media, polski klub jest…

3 tygodnie ago