Jednak nie Nawałka! Selekcjonerem reprezentacji Polski będzie ktoś inny

Według informacji przekazanych przez Tomasza Włodarczyka z portalu „Meczyki.pl” selekcjonerem reprezentacji Polski zostanie Czesław Michniewicz. Ustalane są ostatnie szczegóły.

Nazwisko następcy Paulo Sousy poznamy w poniedziałek o godzinie 13:30. Transmisja z prezentacji nowego selekcjonera odbędzie się na Facebooku oraz YouTube kanału „Łączy nas piłka”.

Cezary Kulesza w rozmowie z portalem „Onet.pl” zdradził, że wybrał już człowieka, który przygotuje biało-czerwonych do marcowych baraży mistrzostw świata w Katarze. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej jest dobrej myśli.

„Dokonałem wyboru, z którego jestem zadowolony i uważam za najlepszy z możliwych. Nowy selekcjoner ma odpowiednie predyspozycje i doświadczenie, by pełnić tę funkcję, a swoją dotychczasową pracą udowodnił, że zasłużył na taką szansę. Ma moje zaufanie i wsparcie. Zaczynamy akcję „Rosja” – powiedział 59-latek.

Kiedy wszystko już wskazywało na to, że selekcjonerem zostanie Adam Nawałka Tomasz Włodarczyk przekazał światu prawdziwą bombę. Jego zdaniem PZPN dopina już kontrakt Czesława Michniewicza, a informacja została sprawdzona w kilku wiarygodnych źródłach.

„Dlaczego Michniewicz? Kulesza pewnie czuje, że to bardziej jego autorski pomysł niż Nawałka, który ma prawo czuć się wykiwany w tym „castingu”. 51-latek uważany jest za zadaniowca i dobrego taktyka na pojedyncze mecze. Ma też doświadczenie reprezentacyjne, ale na poziomie kadry do lat 21. Potrafi motywować i łapać szybki kontakt z piłkarzami, a jak wiadomo czasu do najważniejszego meczu roku jest bardzo mało. Słyszymy, że za taką opcją lobbował ceniony przez Cezarego Kuleszę Dariusz Mioduski, który po objęciu kadry przez Michniewicza będzie mógł go zwolnić z wypłacanej pensji” – można przeczytać w tekście Włodarczyka.