Manuel Neuer wybrał piłkarza roku Bayernu Monachium. Piękne słowa

Manuel Neuer udzielił wywiadu stacji „DAZN”. Kapitan Bayernu na prośbę dziennikarza wybrał piłkarza roku aktualnych mistrzów Niemiec. Bramkarz najpierw wskazał Roberta Lewandowskiego, a następnie dodał, że największą gwiazdą „Bawarczyków” był cały zespół.

Bayern w 17. kolejce Bundesligi pokonał Wolfsburg 4:0. Jedną z bramek zdobył kapitan reprezentacji Polski, dla którego było to 69. trafienie w 2021 roku. Tym samym polski napastnik pobił kolejny rekord Gerda Muellera. Niemiec kilkadziesiąt lat temu strzelił w lidze niemieckiej w ciągu jednego roku kalendarzowego 42 gole (Polak ma na swoim koncie bramkę więcej).

„Cała nasza drużyna była gwiazdą”

Po ostatnim gwizdku arbitra Neuer stanął przed kamerami stacji „DAZN”. 108-krotny reprezentant Niemiec podsumował przebieg meczu przeciwko „Wilkom”. Następnie, poproszony przez rozmówcę, wskazał zawodnika roku Bayernu Monachium. Najpierw wyróżnił Roberta Lewandowskiego, a następnie dodał, że największą gwiazdą „Bawarczyków” jest przede wszystkim cały zespół, a nie pojedyncze jednostki.

– Jesteśmy zadowoleni z wyniku i pierwszego miejsca w rundzie jesiennej. Z Wolfsburgiem nie było łatwo, bo przed jego bramką zaparkował autobus. Mieliśmy jednak dużo okazji do strzelenia gola – ocenił. – Oczywiście, że „Lewy” jest takowym, zwłaszcza że to nasza supergwiazda. Zawsze jego nazwisko przewija się w takich dyskusjach. Powiedziałbym jednak, że to cała nasza drużyna była gwiazdą – powiedział Neuer.

Pierwsza runda Nagelsmanna

Bayern ma za sobą pierwsze miesiące pod wodzą Juliana Nagelsmanna, który zastąpił Hansiego Flicka. Były szkoleniowiec RB Lipsk czy Hoffenheim bardzo dobrze zaadoptował się do nowego środowiska, lecz kierowanego przez niego zespołu nie ominęły również wpadki. Właśnie do nich odniósł się Neuer

– Negatywnymi doświadczeniami na pewno były odpadnięcie z Pucharu Niemiec, a także porażka z Eintrachtem Frankfurt. W większości przypadków w ważnych meczach graliśmy jednak dobrze. Byliśmy lepszą drużyną – podsumował kapitan mistrzów Niemiec.