Screen: YouTube/OnsOranje
W następnej edycji Ligi Narodów reprezentacja Polski w fazie grupowej zmierzy się z Belgią, Holandią, a także Walią. Z wyników losowania nie jest zadowolony selekcjoner „Oranje”. Louis van Gaal otwarcie przyznał, że wolałby trafić do mocniejszej grupy.
Mecze w ramach tych rozgrywek odbędą się w czerwcu oraz wrześniu przyszłego roku. Wówczas reprezentacje powalczą o awans do turnieju finałowego. „Biało-Czerwoni” walkę rozpoczną od domowej rywalizacji przeciwko Walii.
Wyniki losowania skomentował Louis van Gaal. Selekcjonera reprezentacji Holandii ucieszyło trafienie na kadrę Belgii. Natomiast nie jest do końca zadowolony z pozostałych przeciwników. Mówiąc w skrócie, wolałby zmierzyć się z lepszymi zespołami od Polski oraz Walii. W związku z tym zazdrości Niemcom, którzy zagrają z Włochami, Anglią, a także Węgrami.
– Mecze z Belgią będą dla nas sprawdzianem. Cieszę się z tego. Zarówno Belgowie, jak i my, jesteśmy w pierwszej dziesiątce rankingu FIFA. To coś oznacza – powiedział Louis van Gaal. – Wszystkie zespoły w dywizji A Ligi Narodów są dobre, ale zdecydowanie bardziej wolałbym trafić do grupy, którą wylosowali Niemcy. Chciałbym zagrać z Anglią – stwierdził.
Pomimo narzekań na rezultaty losowania legendarny szkoleniowiec cieszy się z możliwości rywalizacji w ramach Ligi Narodów. – To najlepsze rozgrywki, jakie wymyślono. Kraje są podzielone zgodnie z ich poziomem. Lepiej grać z mocnymi niż ze słabymi. Mecze z Gibraltarem nic nie dają. Właśnie tak powinny wyglądać eliminacje mistrzostw świata i Europy – ocenił.
Źródło: TVP Sport
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…