Transfery

FC Barcelona dopina swój pierwszy zimowy transfer. Porozumienie jest niemal pewne

grafika: własna/Krótka Piłka

Według doniesień katalońskich mediów FC Barcelona jest o krok od sfinalizowania swojego pierwszego zimowego transferu. Ma nim być Ferran Torres, który jest numerem jeden na liście życzeń Xaviego. Transakcja może objąć również Ousmane’a Dembele, który od jakiegoś czasu jest balastem dla „Blaugrany”.

Barcelona potrzebuje wzmocnień na kilku pozycjach między innymi na środku ataku. Luuk de Jong spisuje się znacznie poniżej oczekiwać, a Sergio Aguero przez problemy z sercem ogłosił zakończenie kariery. Media spekulowały o sprowadzeniu Edinsona Cavaniego lub Pierre-Emericka Aubameyanga. Jednak dość niespodziewanie to nie klasyczna dziewiątka będzie najważniejsza dla „Dumy Katalonii” w zbliżającym się oknie transferowym.

Według doniesień między innymi Gerarda Romero FC Barcelona jest na ostatniej prostej, aby sprowadzić Ferrana Torresa. Pomocnik występujący na co dzień w Manchesterze City może kosztować około 45 milionów euro. Kluczem do przeprowadzenia całej transakcji ma być Osumane Dembele.

Francuz miałby powędrować w drugą stronę, co sprawiłoby, że „Duma Katalonii” musiałaby przelać na konto „Obywateli” tylko 27 milionów. Ponadto jeśli uda się to rozłożyć na czteroletni okres spłacania rat, to koszt będzie do uniesienia nawet dla mocno nadwyrężonego budżetu Barcelony. Większym problemem mógłby się okazać limit wynagrodzeń.

Sam Torres jest obecnie kontuzjowany. 21-latek doznał w październiku złamania kości stopy i miał wracać do zdrowia przez około kilka tygodni, lecz wciąż nie pojawił się na boisku. W obecnym sezonie Premier League zagrał w czterech spotkaniach, strzelając w nich dwie bramki i notując asystę.

Fanatyk ligi angielskiej oraz najlepszej ligi świata czyli polskiej A-klasy ;) Twitter: @Jakub10920713