Liga Mistrzów

Xavi wskazał nowy cel Barcelony. „To właśnie powiedziałem moim zawodnikom”

grafika: własna/Krótka Piłka

Bayern Monachium pokonał FC Barcelonę 3:0. Natomiast Benfica wygrała z Dynamem Kijów 2:0. Taki scenariusz sprawił, że „Blaugrana” zajęła dopiero 3. miejsce w grupie, dlatego nie awansowała do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Po ostatnim gwizdku arbitra Xavi skomentował odpadnięcie z tych rozgrywek.

Drużyna z Lizbony bardzo szybko wyszła na prowadzenie w starciu z mistrzami Ukrainy. Wówczas stało się jasne, że Barcelonie promocję do dalszego etapu rozgrywek zagwarantuje tylko i wyłącznie pokonanie „Bawarczyków”. Zespół kierowany przez Xaviego rozpoczął mecz ambitnie, lecz nie zdołał wytrzymać narzuconego tempa.

Nowy etap

Tuż przed przerwą gospodarze wyprowadzili dwa ciosy. Bayern na prowadzenie wyprowadził Thomas Mueller, który wykorzystał podanie Roberta Lewandowskiego. Następnie atomowym uderzeniem z dystansu Marca-Andre ter Stegena pokonał Leroy Sane.

Wynik rywalizacji ustalił w drugiej części spotkania Jamal Musiala. Niemiec przypieczętował zwycięstwo Bayernu, które zepchnęło Barcelonę do Ligi Europy. Po ostatnim gwizdku sędziego Xavi zabrał głos na temat takiego obrotu zdarzeń.

– Nie lubię słowa porażka. Ten, kto próbuje, to nie zawodzi. My w tym przypadku możemy mówić o rozczarowaniu lub zrezygnowaniu. Teraz czeka nas bardzo dużo pracy, aby Barcelona wróciła na należne jej miejsce. To właśnie powiedziałem moim zawodnikom. Musimy bardzo ciężko pracować – stwierdził.

Świeżo upieczony szkoleniowiec Barcelony przyznał, że odpadnięcie z Ligi Mistrzów na tym etapie to początek nowego rozdziału w historii klubu. Wskazał również cel dla drużyny na najbliższe miesiące. Uważa on bowiem, że „Blaugrana” musi zrobić wszystko, aby wygrać Ligę Europy.

– Dzisiaj zaczyna się nowy etap. Musimy zatem zakasać rękawy i wziąć się do roboty. Trzeba zrobić wszystko, by wrócić do Ligi Mistrzów, a nie rywalizować w Lidze Europy. Barcelona po prostu na to nie zasługuje. Było wiele okoliczności, które do tego doprowadziły, ale jestem wkurzony, bo przecież teraz to ja prowadzę tę drużynę – powiedział.

– Teraz po prostu musimy wygrać Ligę Europy. To samo tyczy się innych rozgrywek. Musimy wygrywać, wygrywać i jeszcze raz wygrywać. Wtedy też okaże się, jak daleko to nas zaprowadzi – podsumował.

Źródło: Movistar // Tłumaczenie: Transfery.info

Sebastian Gotowicz

Dziennikarz portalu "Krótka Piłka". Pasjonat włoskiego Calcio oraz Bundesligi. Miłośnik siatkówki i piłki ręcznej. Kibic, którego błękitne serce bije w zachodniej części Londynu.

Recent Posts

Piłkarz Wisły Kraków na wylocie z klubu za złamanie zasad szatni! „Nie sądzę, żeby tu jeszcze zagrał”

Albert Rude podczas finału Fortuna Pucharu Polski (02.05.2024). Fot. Paweł Jerzmanowski W poniedziałek Wisła Kraków…

10 godzin ago

Vinicius Junior zaprosił na mecz chorego kibica z Polski. Opłacił mu podróż i zaprosił do domu

Screen: X/quillobarrios Wspaniałym gestem popisał się Vinicius Junior. Jeden z najlepszych piłkarzy Realu Madryt zaprosił…

12 godzin ago

Tomasz Hajto bezlitosny dla piłkarza Pogoni Szczecin. Skrytykował dwa niecodzienne zachowania

Fot. (Leo Borges w pojedynku z Szymonem Sobczakiem) Paweł Jerzmanowski // Screen (Tomasz Hajto w…

14 godzin ago

Dawid Szwarga skrytykował dyrektora Rakowa. „Tożsamość została zachwiana”

Dawid Szwarga 1 maja wziął udział w corocznej konferencji "Trenerzy Trenerom" w Warszawie. Podczas spotkania…

2 dni ago

Stanowski wypunktował Lecha Poznań. „Tyle się mówi o memiczności”

Lech Poznań w drugim meczu 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy przegrał na wyjeździe z Ruchem…

2 dni ago

Kuriozalne zachowanie piłkarza Lecha Poznań. Wykonał rajd na własną bramkę, wbiegł na rywala i… się przewrócił [WIDEO]

Screen: X/RABBIega W drugim meczu 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy Lech Poznań przegrał niespodziewanie z…

2 dni ago