Fot. Screen: YouTube/Man City
Manchester City radzi sobie w tym sezonie ligowym całkiem nieźle. Obywatele stracili co prawda kilka punktów na początku sezonu, jednak w listopadzie ich forma ustabilizowała się i zaliczają zwycięstwo za zwycięstwem. Pep Guardiola wskazał, czyja w tym zasługa.
Ekipa z Etihad Stadium zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli Premier League, ustępując jedynie londyńskiej Chelsea. Wszystko wskazuje na to, że aktualna kampania w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii będzie wyjątkowo zacięta i emocjonująca.
W środę Manchester City pokonał na wyjeździe Aston Villę 2:1, a jednym z bohaterów tego meczu okazał się być Bernardo Silva. Portugalczyk zanotował piękne trafienie, podwyższając tym samym prowadzenie swojej drużyny do przerwy.
Śmiało można powiedzieć, że Pep Guardiola odzyskał portugalskiego pomocnika, który ponownie pokazuje pełnię swoich umiejętności. 27-latek po transferze z AS Monaco świetnie wszedł do drużyny, pomagając jej w zdobyciu mistrzostwa Anglii, jednak w ubiegłym sezonie obniżył swoje loty do tego stopnia, że media otwarcie spekulowały na temat jego sprzedaży.
Według hiszpańskiego szkoleniowca to właśnie Bernardo Silva jest najlepszym piłkarzem w całej lidze. Udowadnia to zarówno teraz, jak i prezentował swoje niezwykłe umiejętności kilka lat temu.
Jest najlepszy. Kiedy dwa czy trzy lata temu zdobyliśmy 98 punktów, to także właśnie on był najlepszy. Zobaczcie to sobie na wideo.
Powiedział Guardiola po meczu z Aston Villą.
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…