Kadra

Przewidywany skład na mecz z Węgrami. Paulo Sousa ma dokonać ośmiu zmian

Fot. Krótka Piłka/Paweł Jerzmanowski

Reprezentacja Polski w poniedziałek rozegra ostatni mecz w ramach fazy grupowej kwalifikacji do mundialu. Według Tomasza Włodarczyka, dziennikarza portalu „Meczyki.pl”, selekcjoner „Biało-Czerwonych” może dokonać aż ośmiu zmian w porównaniu do ostatniego spotkania.

Od piątku wiadomo, że Portugalczyk nie będzie mógł wystawić Grzegorza Krychowiaka. Pomocnik Krasnodaru pauzuje z powodu nadmiaru żółtych kartoników. Co więcej, w niedzielę poinformowano, że przeciwko Węgrom nie zagra zarówno Kamil Glik, jak i Robert Lewandowski.

Przewidywany skład Polski na mecz z Węgrami

Nad obrońcą Benevento wisi widmo pauzy, dlatego też selekcjoner nie chce ryzykować. Natomiast kapitan kadry otrzymał wolne. Ma odpocząć, aby być gotowy sprostać trudom długiego sezonu.

– Robert od 9 października rozegrał aż 849 minut, a w całym sezonie już 1438. Intensywność jest więc bardzo duża. Selekcjoner wspólnie z zawodnikiem postanowili, że to dobry moment, aby Lewandowski odpoczął. Cel został zrealizowany, reprezentacja Polski zagra w barażach o mistrzostwa świata 2022 – powiedział Jakub Kwiatkowski, rzecznik PZPN.

Sousa nie zamierza zmieniać bramkarza. W związku z tym pomiędzy słupkami stanie Wojciech Szczęsny. W bloku obronnym mają wystąpić Paweł Dawidowicz, Jan Bednarek oraz Michał Helik. Selekcjoner potwierdził także, że na wahadle zagra Matty Cash. Najprawdopodobniej po drugiej stronie będzie można ujrzeć Tymoteusza Puchacza.

W centralnej części boiska może dojść do dwóch roszad w porównaniu do rywalizacji z Andorą. Zamiast Mateusza Klicha i Grzegorza Krychowiaka od pierwszego gwiazdka arbitra zapewne wystąpią Jakub Moder i Karol Linetty.

W ataku ponownie swoją szansę ma otrzymać Arkadiusz Milik, który zdobył bramkę w ostatnim meczu. Jego partnerem najprawdopodobniej będzie Karol Świderski.

Przypuszczalny skład reprezentacji Polski (według portalu „Meczyki.pl”): Szczęsny – Dawidowicz, Helik, Bednarek – Cash, Moder, Linetty, Zieliński, Puchacz – Świderski, Milik.

Źródło: Tomasz Włodarczyk/Meczyki.pl

Sebastian Gotowicz

Dziennikarz portalu "Krótka Piłka". Pasjonat włoskiego Calcio oraz Bundesligi. Miłośnik siatkówki i piłki ręcznej. Kibic, którego błękitne serce bije w zachodniej części Londynu.

Recent Posts

Widzew znowu zaskakuje. Piłkarz słynnego klubu na testach w łódzkim klubie

Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…

5 dni ago

Dawidowicz zjawił się w Warszawie. Media huczą od plotek związanych z Legią. Ujawniono plany reprezentanta Polski

Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…

5 dni ago

Legia chce kolejnego reprezentanta Polski! Ujawniono nazwisko potencjalnego wzmocnienia

Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…

5 dni ago

Brighton płacił za niego 22,5 mln euro. Teraz ma trafić do Ekstraklasy

fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…

5 dni ago

Co z rekordem transferowym Legii? Rajović nie kosztował 3 mln? „To jest ściema”

Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…

1 tydzień ago

Raków walczy o pomocnika wycenianego na 700 tys. euro. „Medaliki” złożyły już trzy oferty

Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…

1 tydzień ago