grafika: własna/Krótka Piłka
Borussia Dortmund mimo, że długo w osłabieniu dzielnie stawiała czoła Ajaksowi, to ostatecznie przegrała 1:3 w środowym spotkaniu Ligi Mistrzów. Ogromny wpływ na przebieg tego meczu miała czerwona kartka, którą w 29. minucie otrzymał Mats Hummels.
W pierwszej połowie niemiecki obrońca starał się zabrać piłkę wślizgiem Antony’emu, ale pomylił się i nie trafił w futbolówkę. Jednak nie wpadł również w Brazylijczyka, który przeskakując nad Hummelsem nadepnął na jego piszczel. Skrzydłowy dodał nieco od siebie i sędzia sięgnął po czerwony kartonik.
– Nie mam pojęcia, jak możesz dać taką czerwoną kartkę jako sędzia na poziomie Ligi Mistrzów – stwierdził po meczu Hummels w rozmowie z “DAZN”.
– Nie dowierzałem. To absurdalnie zła decyzja. Sędzia zdecydował o dzisiejszym meczu i myślę, że o tym wie – dosadnie podkreślił obrońca.
Co ciekawe z decyzją sędziego nie zgadzał się sam poszkodowany – Antony, który miał podzielić się swoją opinią w Hummelsem.
– Przyszedł do mnie i powiedział, że to nie jest czerwona kartka – stwierdził Niemiec.
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…