Erling Haaland stanowi jedno z najgorętszych nazwisk na rynku transferowych. O Norwega zabiega mnóstwo klubów, jednak nie każdego może stać na jego zatrudnienie. Ile dokładnie wyniesie transfer 21-latka?
Sama kwota wykupu to jedno. Ta wyniesie najbliższego lata 75 milionów euro, ze względu na klauzulę, która się wówczas aktywuje. Należy jednak pamiętać, że opłacić trzeba także pensję zawodnika oraz wypłacić premię agentowi, a więc Mino Raioli.
Volker Struth, agent, reprezentujący między innymi interesy Toniego Kroosa, pokusił się o podliczenie całego transferu Haalanda. Według niego operacja może dobić nawet do 300 mln euro.
„Całkowity koszt jego zatrudnienia na pięć lat – kwota odstępnego, pensja oraz wynagrodzenie dla agenta – wyniesie od 250 do 300 mln euro„
Stwierdził Struth.
Jednocześnie agent podkreśla, że na taki ruch nie zdecyduje się Bayern Monachium. Według mediów Haaland znalazł się także w kręgu zainteresowań Bawarczyków. Struth uważa jednak, że w przypadku finalizacji takiego transfery rozpętałoby się piekło.
„Nawet jeśli Bayern miałby pieniądze, to tego nie zrobi. Rozpętałoby się piekło, gdyby okazało się, że w Niemczech jakiś piłkarz zarabia 50 mln euro rocznie„
Ocenił.
Oprócz Bayernu w kontekście Norwega wymienia się głównie Real Madryt, Manchester City czy Paris Saint-Germain. Borussia Dortmund chciałaby oczywiście zatrzymać 21-latka u siebie, lecz on sam dobił na Signal Iduna Park do swojego sufitu.
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…