Fot. Krótka Piłka/Paweł Jerzmanowski
Na początku tego tygodnia Czesław Michniewicz przestał pełnić funkcję trenera Legii Warszawa. Agent 51-latka wypowiedział się na temat jego przyszłości.
W poniedziałek stało się nieuniknione. Dariusz Mioduski już przed meczem przeciwko Napoli mówił, że posada Czesława Michniewicza jest zagrożona, a porażka 1:4 z Piastem Gliwice przelała czarę goryczy.
Legia Warszawa będzie musiała płacić pensję swojego byłego trenera do końca sezonu 2021/2022. Potem Michniewicz poszuka nowej pracy. Jego agent, Mariusz Piekarski, zdradził, gdzie 51-latek chciałby pracować.
Trener dobrze włada językiem rosyjskim, więc będziemy się o to starać.
Agent odpowiedział na pytanie o kierunek rosyjski.
Piekarski w rozmowie z Radiem RDC żartował także ze zwolnienia swojego klienta.
To chyba jedyny trener od czasów Jacka Magiery, który zasłużył na swoje zwolnienie. Dał klubowi zarobić, więc niech Legia mu płaci.
Powiedział.
Według byłego reprezentanta Polski kadencja Michniewicza w Legii była owocna i należy oceniać ją w sposób pozytywny. Trenerowi udało się przywrócić klub do europejskich pucharów.
Rozmawialiśmy często, patrząc na to, jak zespół wygląda. Wyszło jak wyszło. Jestem zadowolony z tego, co udało się osiągnąć. Kiedy polecałem Czesława Michniewicza Dariuszowi Mioduskiemu, to mówiłem, że tylko on może wrócić do grupy Ligi Europy. Mistrzostwa zdobywane „taśmowo” już nie cieszyły. Te zwycięstwa bez gry w europejskich pucharach były deficytowe.
Zakończył Piekarski.
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…