Za kilka tygodni poznamy tegorocznego laureata plebiscytu Złotej Piłki. Swoje zdanie na temat tego, kto powinien wygrać tę nagrodę, zabrał Marc-Andre ter Stegen. Niemiec uważa, że szansę na zwycięstwo ma Robert Lewandowski, Karim Benzema oraz Lionel Messi, w którym upatruje głównego faworyta.
Niedawno francuski magazyn „France Football” opublikował listę nominowanych piłkarzy do Złotej Piłki. W gronie kandydatów znaleźli się między innymi Karim Benzema, Jorginho, Leo Messi czy Robert Lewandowski. Polski napastnik jest jednym z faworytów do sięgnięcia po prestiżowe wyróżnienie. Ceremonia wręczenia tej oraz innych nagród odbędzie się w poniedziałek 29 listopada w paryskim Theatre du Chatelet.
O to, kto zostanie tegorocznym triumfatorem, Marc-Andre ter Stegen został zapytany w trakcie wywiadu dla stacji „Eleven Sports”. Bramkarz FC Barcelony docenił trzech piłkarzy. W gronie faworytów do wygrania plebiscytu wymienił Roberta Lewandowskiego, Karima Benzemę oraz Lionela Messiego. Według przewidywań Niemca największe szanse na zwycięstwo ma Argentyńczyk.
– Robert Lewandowski to jeden z głównych kandydatów do tej nagrody. Niemniej myślę, że największą szansę ma Leo Messi – ocenił.
– Do grona tych, którzy zasłużyli na nagrodę, należy również Karim Benzema – ze względu na przeszłość i doskonały sezon. Wielu piłkarzy ma prawo do Złotej Piłki, ale myślę, że zgarnie ją Leo Messi – podsumował reprezentant Niemiec.
Źródło: ELEVEN SPORTS PL
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…