Jakiś czas temu pojawiły się informacje o znalezieniu podsłuchu w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej. Plotki potwierdził sam PZPN, zaś echa afery nie milkną do dziś. O szczegóły sprawy zapytał nawet Marcin Najman, który spotkał się z prostą odpowiedzią Zbigniewa Bońka.
Na chwilę obecną nie wiadomo, kto zdecydował się podłożyć podsłuch w gabinecie Cezarego Kuleszy. Nad sprawą wciąż pracuje policja, zaś portal „WP Sportowe Fakty” podał, że z zabezpieczonego urządzenia ściągnięto odciski palców.
Kwestią czasu wydaje się zatem znalezienie odbiorcy sygnału. Na razie pozostaje jednak snucie domysłów. W mediach pojawiają się już liczne spekulacje w tym temacie.
Sprawą zainteresował się nawet Marcin Najman. Na Twitterze zadał Zbigniewowi Bońkowi bezpośrednie pytanie dotyczące całego zamieszania.
„Zibi Boniek, o co chodzi z tym podsłuchem w kaloryferze? Wolę zapytać u źródła. Jak coś pisz na priv”
Napisał we wpisie.
Na reakcję Bońka nie musiał długo czekać. Były prezes PZPN odpowiedział „El Testosteronowi”… w swoim stylu.
„Pytaj u źródła. Ja się nazywam Zbigniew Boniek. P.S. Koncentruj się na walce, bo może być kolejne odklepanie”
Odpisał, nawiązując do zbliżającej się walki Najmana.
Albert Rude podczas finału Fortuna Pucharu Polski (02.05.2024). Fot. Paweł Jerzmanowski W poniedziałek Wisła Kraków…
Screen: X/quillobarrios Wspaniałym gestem popisał się Vinicius Junior. Jeden z najlepszych piłkarzy Realu Madryt zaprosił…
Fot. (Leo Borges w pojedynku z Szymonem Sobczakiem) Paweł Jerzmanowski // Screen (Tomasz Hajto w…
Dawid Szwarga 1 maja wziął udział w corocznej konferencji "Trenerzy Trenerom" w Warszawie. Podczas spotkania…
Lech Poznań w drugim meczu 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy przegrał na wyjeździe z Ruchem…
Screen: X/RABBIega W drugim meczu 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy Lech Poznań przegrał niespodziewanie z…