Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski
Jakiś czas temu pojawiły się informacje o znalezieniu podsłuchu w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej. Plotki potwierdził sam PZPN, zaś echa afery nie milkną do dziś. O szczegóły sprawy zapytał nawet Marcin Najman, który spotkał się z prostą odpowiedzią Zbigniewa Bońka.
Na chwilę obecną nie wiadomo, kto zdecydował się podłożyć podsłuch w gabinecie Cezarego Kuleszy. Nad sprawą wciąż pracuje policja, zaś portal „WP Sportowe Fakty” podał, że z zabezpieczonego urządzenia ściągnięto odciski palców.
Kwestią czasu wydaje się zatem znalezienie odbiorcy sygnału. Na razie pozostaje jednak snucie domysłów. W mediach pojawiają się już liczne spekulacje w tym temacie.
Sprawą zainteresował się nawet Marcin Najman. Na Twitterze zadał Zbigniewowi Bońkowi bezpośrednie pytanie dotyczące całego zamieszania.
„Zibi Boniek, o co chodzi z tym podsłuchem w kaloryferze? Wolę zapytać u źródła. Jak coś pisz na priv”
Napisał we wpisie.
Na reakcję Bońka nie musiał długo czekać. Były prezes PZPN odpowiedział „El Testosteronowi”… w swoim stylu.
„Pytaj u źródła. Ja się nazywam Zbigniew Boniek. P.S. Koncentruj się na walce, bo może być kolejne odklepanie”
Odpisał, nawiązując do zbliżającej się walki Najmana.
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski Robert Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji Polski, dopóki selekcjonerem kadry będzie…
Fot. Paweł Jerzmanowski W niedzielę wieczorem oficjalne medium reprezentacji Polski wypuściło niespodziewany komunikat. Michał Probierz…
Screen: YouTube/Real Madrid Ostatnie dni przyniosły zmianę w transferowej strategii Realu Madryt. Wicemistrzowie Hiszpanii porzucili…
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski W sobotę odbył się Mecz Gwiazd pomiędzy Polską oraz Francją. Po zakończeniu…
Fot. Paweł Jerzmanowski Władze Legii Warszawa wciąż szukają nowego trenera dla pierwszego zespołu. Na horyzoncie…
Fot. Paweł Jerzmanowski Podczas piątkowego meczu przeciwko Finlandii Kamil Grosicki zaliczył swój ostatni występ w…