Hiszpania

Louis van Gaal wbił szpilkę Barcelonie. Stanął w obronie swoich rodaków

grafika: własna/Krótka Piłka

Ostatnie miesiące nie są zbyt dobre dla FC Barcelony. Klub boryka się z problemami zarówno finansowymi, jak i sportowymi. Pod znakiem zapytania stoi przyszłość Ronalda Koemana. W obronie szkoleniowca „Blaugrany” stanął Louis van Gaal. Selekcjoner reprezentacji Holandii wbił szpilkę krytykom swojego rodaka, do których grona należy również część zarządu „Barcy”.

Barcelona w aktualnym sezonie spisuje się bardzo słabo. W pierwszych dwóch meczach Ligi Mistrzów dwa razy przegrała 0:3. Na krajowym podwórku drużynie kierowanej przez Ronalda Koemana wcale nie idzie lepiej. W ostatnich czterech ligowych spotkaniach „Blaugrana” wygrała z Levante, ale zremisowała z Granadą i Cadizem oraz uległa Atletico. Obecnie plasuje się na siódmej lokacie w tabeli. Należy jednak dodać, że ma do rozegrania zaległy mecz.

„To typowe dla Barcelony”

Zarówno kibice, jak i zarząd klubu wśród winowajców takiego stanu rzeczy widzą Ronalda Koemana. Holenderski szkoleniowiec od wielu miesięcy jest krytykowany za swoją pracę. Według prasy jego przyszłość klubowa stoi pod znakiem zapytania. Negatywne opinie nie omijają również samych zawodników, między innymi Frenkiego de Jonga. Odniósł się do nich obecny selekcjoner reprezentacji Holandii, który w przeszłości pełnił funkcję trenera Barcelony.

Według Luisa van Gaala jego rodacy są krytykowani na wyrost. – To typowe dla Barcelony. Kiedy wszystko idzie dobrze, tak jak Frenkiemu w ciągu ostatnich dwóch lat, to nie ma się czym martwić. Ale kiedy pojawiają się kłopoty, ludzie na Camp Nou zawsze patrzą na obcokrajowców i to się tyczy też Koemana – ocenił aktualny selekcjoner „Oranje”.

Louis van Gaal był szkoleniowcem Barcelony dwukrotnie. Najpierw w 1997-2000 a następnie 2002-2003. Gdy prowadził kataloński klub, też go mocno krytykowany. – Historia się powtarza. Poleciłem moim rodakom, by nie przywiązywali zbyt dużej wagi do komentarzy na ich temat – podsumował.

Źródło: Mundo Deportivo

Sebastian Gotowicz

Dziennikarz portalu "Krótka Piłka". Pasjonat włoskiego Calcio oraz Bundesligi. Miłośnik siatkówki i piłki ręcznej. Kibic, którego błękitne serce bije w zachodniej części Londynu.

Recent Posts

Widzew znowu zaskakuje. Piłkarz słynnego klubu na testach w łódzkim klubie

Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…

5 dni ago

Dawidowicz zjawił się w Warszawie. Media huczą od plotek związanych z Legią. Ujawniono plany reprezentanta Polski

Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…

5 dni ago

Legia chce kolejnego reprezentanta Polski! Ujawniono nazwisko potencjalnego wzmocnienia

Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…

5 dni ago

Brighton płacił za niego 22,5 mln euro. Teraz ma trafić do Ekstraklasy

fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…

5 dni ago

Co z rekordem transferowym Legii? Rajović nie kosztował 3 mln? „To jest ściema”

Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…

1 tydzień ago

Raków walczy o pomocnika wycenianego na 700 tys. euro. „Medaliki” złożyły już trzy oferty

Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…

1 tydzień ago