Nowi właściciele Newcastle będą mogli zaszaleć już zimą. Wiadomo, ile są w stanie wydać bez łamania FFP
Newcastle United kilka dni temu poinformowało o tym, że klub został przejęty przez Saudyjski Fundusz Inwestycyjny. Teoretycznie oznacza to, iż „Sroki” mają nieograniczony budżet transferowy, w praktyce jednak należy przestrzegać zasad Finansowego Fair Play. „The Athletic” zdradził, jaki limit obowiązuje klub z St James’ Park.
Wszystko wskazuje na to, że w Premier League w ciągu najbliższych lat może wyrosnąć kolejna potęga finansowana z pieniędzy pochodzących z Bliskiego Wschodu. Saudyjski Fundusz Inwestycyjny (PIF) przejął ekipę „Srok” z rąk Mike’a Ashleya po długich negocjacjach i już zimą może zacząć wielkie zakupy.
PIF jest zarządzane przez Muhammada Bin Salmana, którego majątek szacuje się na ponad 300 miliardów dolarów. Oznacza to, iż Newcastle United posiada aktualnie najbogatszego właściciela spośród wszystkich klubów w Europie.
Saudyjczycy muszą zacząć inwestować w klub już zimą, bowiem nad „Srokami” aktualnie wisi widmo spadku. Podopieczni Steve’a Bruce’a w pierwszych siedmiu kolejkach Premier League zgromadzili jedynie 3 punkty (3 remisy i 4 porażki) i plasują się na przedostatnim miejscu w tabeli ligowej, wyprzedzając jedynie Norwich City.
Według informacji „The Athletic” nowi właściciele klubu w styczniu będą mogli wydać aż 220 milionów euro, nie łamiąc przy tym zasad Finansowego Fair Play. Żadna ekipa w Anglii nie przeznaczyła w tym roku tak wielkiej kwoty na transfery.
Jak donoszą media na Wyspach, Newcastle ma już swoje główne cele na zimowe okienko. Są to Philippe Coutinho z Barcelony oraz James Tarkowski z Burnley. Z St James’ Park wkrótce pożegnać ma się natomiast trener Steve Bruce.