Śląsk Wrocław odpowiedział na krytykę sędziego, która trwa od sobotniego spotkania pomiędzy dolnośląskim a Legią Warszawa. Wrocławski klub wbił szpilkę
Nie obyło się bez kontrowersji podczas niedawnego meczu pomiędzy Śląskiem Wrocław, a Legią Warszawa. Gospodarze wygrali po bramce Victora Garcii w 84. minucie. Ślązacy wykorzystali błąd Legionistów, którzy widząc, że sędzia boczny podniósł początkowo chorągiewkę sugerując pozycję spaloną, stanęli w miejscu. Arbiter główny spotkania nie przerwał gry, ponieważ mimo że zawodnik Śląska był za linią wyznaczoną przez ostatniego piłkarza gości, to piłkę skierowaną w jego stronę ostatni dotknął Legionista, przez co arbiter prawidłowo uznał bramkę gospodarzy.
Po meczu wiele pretensji mieli kibice i inni ludzie związani z Legią do Bartosza Frankowskiego oraz jego asystenta Marcina Bońka, gdzie w szczególności ten drugi swoim zachowaniem podczas felernej akcji mocno zmylił defensorów Legii, co wykorzystali wrocławianie i wygrali z mistrzem Polski.
W poniedziałek Śląsk Wrocław na Twitterze odpowiedział tym osobom, publikując filmik z gierki treningowej jednego z zespołów juniorskich. Podczas gry jeden z chłopców, miał dotknąć piłki ręką, jednak trener puścił grę dalej i padła bramka. Całość trener skomentował słowami „Pamiętajcie, gramy do gwizdka”.
Widzew Łódź planuje wzmocnić nie tylko pierwszy zespół, ale również jego zaplecze. Jak poinformował Przemysław…
Ajdin Hasić jest jednym z wyróżniających się piłkarzy Cracovii w tym sezonie. Klub z Kałuży…
Legia Warszawa znów może sięgnąć po dobrze znane nazwisko. Jak poinformował „Przegląd Sportowy”, stołeczny klub…
Legia Warszawa wciąż pozostaje bez trenera po odejściu Edwarda Iordănescu. Klub z Łazienkowskiej nie był…
Lech Poznań znów zawodzi w Ekstraklasie. Tym razem tylko zremisował z Motorem Lublin, co jeszcze…
Benjamin Mendy miał rozegrać swój pierwszy mecz w sezonie w trzecioligowych rezerwach Pogoni Szczecin przeciwko…