Transfery

Kolejny transfer Legii. Pomocnik przyleci do Warszawy na testy medyczne

grafika: własna/Krótka Piłka

We wtorek Tomasz Włodarczyk poinformował, że nowym piłkarzem Legii Warszawa zostanie Jurgen Celhaka. Doniesienia dziennikarza „Meczyki.pl” potwierdził dzień później portal „Legia.net”, który uchylił rąbka tajemnicy na temat szczegółów transferu.

Celhaka w tym tygodniu ma przybyć do Warszawy, aby odbyć testy medyczne przed podpisaniem umowy z aktualnymi mistrzami Polski. Kontrakt ma obowiązywać do 30 czerwca 2025 roku. Pomocnik będzie drugim Albańczykiem w zespole kierowanym przez Czesława Michniewicza, po Erneście Mucim, który do Legii trafił również z KF Tirana.

Kolejny transfer Legii. Jurgen Celhaka przyleci do Warszawy na testy medyczne

Klub ze stolicy Albanii ma otrzymać za 20-latka 250 tysięcy euro. KF Tirana zagwarantuje sobie także procent od przyszłego transferu młodzieżowego reprezentanta kraju. Celhaka w tym klubie rozegrał łącznie 55 spotkań we wszystkich rozgrywkach. Zdobył w nich 2 bramki oraz zanotował asystę.

Transfer Albańczyka to raczej inwestycja w przyszłość. Mało prawdopodobnym scenariuszem jest, aby pomocnik z marszu stał się ważnym ogniwem Legii. Celhaka stracił bowiem część poprzedniego sezonu przez problemy ze zdrowiem (leczył uraz pachwiny). W związku z tym jego pierwszym celem będzie dojście do dobrej dyspozycji.

Według albańskich mediów sprowadzeniem 20-latka zainteresowanych było wiele klubów. W tym gronie można znaleźć między innymi Sassuolo, Rapid Wiedeń, Sivasspor czy Hajduk Split. Wyścig po jego podpis wygrał jednak mistrz Polski, który ma być kolejnym przystankiem w karierze utalentowanego Albańczyka.

Do doniesień transferowych odniósł się Czesław Michniewicz w trakcie konferencji prasowej przed rewanżowym spotkaniem ze Slavią Praga, którego stawką jest awans do fazy grupowej Ligi Europy. „Odnośnie nowych zawodników. Wiem, że coś się dzieje w tym temacie. Po wtorkowym treningu rozmawiałem z dyrektorem sportowym, Radkiem Kucharskim. Przedstawił mi kilka szczegółów dotyczących pracy nad poszczególnymi transferami. Ale dopóki te transfery nie zostaną ogłoszone, to nigdy nie możemy powiedzieć, że ten zawodnik na pewno do nas dołączy” – powiedział szkoleniowiec stołecznego klubu.

„Jest coś na rzeczy odnośnie Jurgena Celhaki, ale dopóki ten transfer nie zostanie sfinalizowany, zainteresowane strony nie złożą podpisów, to nie możemy mówić, że ten czy inny gracz na pewno do nas trafi” – podsumował Michniewicz.

Sebastian Gotowicz

Dziennikarz portalu "Krótka Piłka". Pasjonat włoskiego Calcio oraz Bundesligi. Miłośnik siatkówki i piłki ręcznej. Kibic, którego błękitne serce bije w zachodniej części Londynu.

Recent Posts

Pracował w Brighton i Celcie Vigo. Teraz chce poprowadzić Legię. „To największy klub w Polsce”

Legia Warszawa wciąż pozostaje bez trenera po odejściu Edwarda Iordănescu. Klub z Łazienkowskiej nie był…

11 godzin ago

Trener Lecha znalazł powód słabszej formy. Wskazał jedną konkretną rzecz

Lech Poznań znów zawodzi w Ekstraklasie. Tym razem tylko zremisował z Motorem Lublin, co jeszcze…

15 godzin ago

Pogoń zmieniła plany wobec Benjamina Mendy’ego! Decyzja trenera

Benjamin Mendy miał rozegrać swój pierwszy mecz w sezonie w trzecioligowych rezerwach Pogoni Szczecin przeciwko…

16 godzin ago

Sędzia wyjaśnił, dlaczego przerwał mecz Jagielloni z Rakowem i zagroził jego zakończeniem

Sędzia Paweł Raczkowski nie pojawił się przed kamerami Canal+ po zakończonym spotkaniu Jagiellonii Białystok z…

20 godzin ago

Chelsea chce Svena Botmana. Gwiazda Newcastle na celowniku londyńskiego klubu

Chelsea znów szykuje się do działania na rynku transferowym i tym razem może mocno namieszać…

21 godzin ago

Edward Iordănescu nie zostanie trenerem Genoi. Klub wybrał innych kandydatów

fot. Paweł Jerzmanowski Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że Edward Iordănescu może szybko znaleźć…

21 godzin ago