Kuriozalnego babola popełnił bramkarz Slavii Praga w meczu z Ferencvarosem. Jego błąd może kosztować czeski zespół nawet awans do 4 rundy eliminacji do Ligi Mistrzów.
Do sytuacji doszło w tuż przed przerwą. W 44. minucie w pozornie niegroźnej sytuacji piłkę do swojego bramkarza zagrał Taras Kaczaraby. Futbolówa poleciała w kierunku Ondreja Kolara. Ten jednak nie opanował jej i przeleciała tuż nad jego nogą, po czym wpadła do bramki.
Tym bardziej szkoda dla kibiców Slavii, ponieważ do tego momentu byli stroną dominującą i częściej stwarzali zagrożenie pod bramką rywala. W drugiej połowie gra mistrzów Czech posypała się, co skrzętnie wykorzystali Węgrzy, którzy dodatkowo podwyższyli prowadzenie.
Jak przypominają kibice to nie pierwszy raz, kiedy Kolar popełnia tak kuriozalny błąd, ponieważ jeszcze w zeszłym roku również popełnił babola podczas meczu z Hapoelem Beer Szewa
Ta informacja może mieć duże znaczenie dla polskich kibiców, a w szczególności Legii Warszawa. Jeżeli warszawianie nie poradzą sobie z Dinamem Zagrzeb i zagrają w 4 rundzie eliminacji do Ligi Europy, to ich rywalem będzie przegrany dwumeczu Slavia Praga – Ferencvaros.
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski Robert Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji Polski, dopóki selekcjonerem kadry będzie…
Fot. Paweł Jerzmanowski W niedzielę wieczorem oficjalne medium reprezentacji Polski wypuściło niespodziewany komunikat. Michał Probierz…
Screen: YouTube/Real Madrid Ostatnie dni przyniosły zmianę w transferowej strategii Realu Madryt. Wicemistrzowie Hiszpanii porzucili…
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski W sobotę odbył się Mecz Gwiazd pomiędzy Polską oraz Francją. Po zakończeniu…
Fot. Paweł Jerzmanowski Władze Legii Warszawa wciąż szukają nowego trenera dla pierwszego zespołu. Na horyzoncie…
Fot. Paweł Jerzmanowski Podczas piątkowego meczu przeciwko Finlandii Kamil Grosicki zaliczył swój ostatni występ w…