Kuriozalnego babola popełnił bramkarz Slavii Praga w meczu z Ferencvarosem. Jego błąd może kosztować czeski zespół nawet awans do 4 rundy eliminacji do Ligi Mistrzów.
Do sytuacji doszło w tuż przed przerwą. W 44. minucie w pozornie niegroźnej sytuacji piłkę do swojego bramkarza zagrał Taras Kaczaraby. Futbolówa poleciała w kierunku Ondreja Kolara. Ten jednak nie opanował jej i przeleciała tuż nad jego nogą, po czym wpadła do bramki.
Tym bardziej szkoda dla kibiców Slavii, ponieważ do tego momentu byli stroną dominującą i częściej stwarzali zagrożenie pod bramką rywala. W drugiej połowie gra mistrzów Czech posypała się, co skrzętnie wykorzystali Węgrzy, którzy dodatkowo podwyższyli prowadzenie.
Jak przypominają kibice to nie pierwszy raz, kiedy Kolar popełnia tak kuriozalny błąd, ponieważ jeszcze w zeszłym roku również popełnił babola podczas meczu z Hapoelem Beer Szewa
Ta informacja może mieć duże znaczenie dla polskich kibiców, a w szczególności Legii Warszawa. Jeżeli warszawianie nie poradzą sobie z Dinamem Zagrzeb i zagrają w 4 rundzie eliminacji do Ligi Europy, to ich rywalem będzie przegrany dwumeczu Slavia Praga – Ferencvaros.
Jagiellonia Białystok przygotowuje się na możliwe odejście Afimico Pululu, który wzbudza zainteresowanie zagranicznych klubów po…
Lech Poznań planuje sprzedaż Afonso Sousy po zakończeniu bieżącego sezonu. Jak informuje Piotr Wołosik z…
Fot. Paweł Jerzmanowski Jakub Kiwior rozegrał znakomite spotkanie w barwach Arsenalu, przyczyniając się do zwycięstwa…
Neymar ponownie doznał kontuzji, opuszczając boisko ze łzami w oczach podczas meczu z Atlético Mineiro.…
Screenshot Przed meczem Ligi Mistrzów pomiędzy Realem Madryt a Arsenalem doszło do kontrowersyjnej sytuacji związanej…
Śląsk Wrocław może stanąć przed poważnym wyzwaniem kadrowym, jeśli nie zdoła utrzymać się w PKO…