Euro 2020

Enrique obawia się dwóch polskich piłkarzy. Przestrzegł obrońców Hiszpanii

Fot. własne/Paweł Jerzmanowski

Już dziś reprezentacja Polski zmierzy się z Hiszpanią w drugim spotkaniu na mistrzostwach Europy. Podopieczni Paulo Sousy będą chcieli zmazać plamę po przegranej rywalizacji ze Słowacją. Natomiast „La Roja” spróbuje dopisać do swojego konta trzy punkty po remisie ze Szwecją w meczu otwarcia. Selekcjoner naszych rywali na konferencji prasowej odpowiedział na pytania dziennikarzy. Luis Enrique zwrócił szczególną uwagę na dwóch polskich piłkarzy, na których powinni uważać hiszpańscy obrońcy.

Porażka w Sewilli sprawi, że „Biało-Czerwoni” zakończą swoją przygodę na Euro. Nawet ewentualne zwycięstwo w ostatnim meczu z reprezentacją „Trzech Koron” nie wywinduje Polaków na miejsce, które gwarantuje awans do fazy pucharowej. Wszystko przez porażkę w premierowym spotkaniu przeciwko Słowacji, która w przypadku identycznej liczby punktów wyprzedzi nas dzięki zwycięstwu w meczu bezpośrednim.

„To dla Polaków punkty odniesienia”

Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii jest krytykowany przez krajowe media w związku z podejmowanymi decyzjami personalnymi. Luis Enrique zapowiedział bowiem, że w spotkaniu przeciwko Polsce wystąpi Alvaro Morata oraz dziesięciu innych piłkarzy. Napastnik Juventusu marnuje wiele dogodnych sytuacji, denerwując zarówno prasę, jak i kibiców. Doszło nawet do tego, że snajpera wygwizdano w ostatnich rywalizacjach po nieudanych akcjach. Szkoleniowiec kadry pozostaje jednak nieugięty i swoją decyzję argumentuje w następujący sposób.

„Powiedziałem o nim i dziesięciu innych piłkarzach, żeby czuł nasze wsparcie. Dysponujemy wieloma danymi, do których inni nie mają dostępu. Uwierzcie, że są one spektakularne. W pierwszych 40 meczach w kadrze tylko David Villa strzelił więcej goli od niego. Nie dokonali tego ani Raul, ani Fernando Torres. Na świecie zrobił to jeszcze Harry Kane, a nie udało się to Lewandowskiemu, Mbappe czy Lukaku” – argumentował Luis Enrique.

Hiszpan w trakcie konferencji prasowej odpowiedział również na pytania związane ze spotkaniem z reprezentacją Polski. Selekcjoner „La Roja” wskazał, których piłkarzy obawia się najbardziej. Uczulił również, że jego podopieczni muszą zwrócić szczególną uwagę na dwóch graczy, aby zneutralizować swojego rywala,

„Mówiłem drużynie nie tylko o Lewandowskim, ale też o Piotrze Zielińskim. To dla Polaków punkty odniesienia. Muszą jak najrzadziej być przy piłce, trzeba ich pilnować w szczególny sposób” – podsumował.

Sebastian Gotowicz

Dziennikarz portalu "Krótka Piłka". Pasjonat włoskiego Calcio oraz Bundesligi. Miłośnik siatkówki i piłki ręcznej. Kibic, którego błękitne serce bije w zachodniej części Londynu.

Recent Posts

Widzew znowu zaskakuje. Piłkarz słynnego klubu na testach w łódzkim klubie

Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…

6 dni ago

Dawidowicz zjawił się w Warszawie. Media huczą od plotek związanych z Legią. Ujawniono plany reprezentanta Polski

Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…

6 dni ago

Legia chce kolejnego reprezentanta Polski! Ujawniono nazwisko potencjalnego wzmocnienia

Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…

6 dni ago

Brighton płacił za niego 22,5 mln euro. Teraz ma trafić do Ekstraklasy

fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…

6 dni ago

Co z rekordem transferowym Legii? Rajović nie kosztował 3 mln? „To jest ściema”

Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…

1 tydzień ago

Raków walczy o pomocnika wycenianego na 700 tys. euro. „Medaliki” złożyły już trzy oferty

Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…

1 tydzień ago