Juventus może mieć problem ze sprzedaniem Szczęsnego. Chodzi o pensję Polaka

Coraz więcej mówi się o nieciekawej sytuacji Wojciecha Szczęsnego w Juventusie. Włodarze „Starej Damy” stoją przed szansą pozyskania Gianlugiego Donnarummy za darmo, w związku z czym muszą znaleźć klub, do którego przeniósłby się polski bramkarz.

Wszystkie informacje w włoskich mediów sygnalizują, że sezon 20/21 będzie ostatnim, jaki Wojciech Szczęsny spędzi w Juventusie. Do Turynu ma trafić nadzieja bramkarstwa na Półwyspie Apenińskim – Gianluigi Donnarumma. Kontrakt 22-latka z Milanem wygasa już w czerwcu, w związku z czym młody gwiazdor „Rossonerich” latem będzie mógł zmienić swoje otoczenie za darmo.

Największym problemem potencjalnego nabywcy 52-krotnego reprezentanta Polski jest pensja. Wojciech Szczęsny inkasuje w Juventusie 6.5 miliona euro, a według „Correire dello Sport” żaden z klubów nie jest w stanie zaproponować mu aż takich zarobków. Dodatkowo 31-latek wcale nie ma zamiaru opuszczać Włoch z własnej woli.

W związku z tym włodarze „Starej Damy” zaczęli już rozglądać się za potencjalnymi kierunkami dla Polaka. Na Allianz Stadium uważa się, że posiadanie dwójki tak dobrych golkiperów mija się z celem. Początkowo media łączyły byłego piłkarza m.in. Arsenalu z Evertonem, Tottenhamem czy PSG.

Fabian Ruiz chce odejść latem z Napoli. O potencjalnym transferze hiszpańskiego pomocnika przeczytasz TUTAJ.

Dziś jednak wiadomo, iż przejście Szczęsnego do któregoś z tych zespołów jest kwestią praktycznie niemożliwą. Zainteresowanie „The Toffees” polskim bramkarzem zdementował sam Carlo Ancelotti.

Mamy już bramkarza i jest nim Jordan Pickford.

Stanowczo oznajmił trener Evertonu w rozmowie z „Correire dello Sport”.

Transfer do Tottenhamu okazał się fiaskiem z innego powodu. Spurs co prawda rozglądają się za nowym bramkarzem, Szczęsny jest jednak zadeklarowanym kibciem odwiecznego rywala „Kogutów” – Arsenalu. PSG natomiast przedłużyło kontrakt Keylora Navasa.

Za najbardziej prawdopodobny kierunek dla Wojciecha Szczęsnego uważa się aktualnie Borussię Dortmund, jednak droga do osiągnięcia porozumienia jest bardzo daleka. „Juventus ma problem ze znalezieniem klubu, który zdecydowałby się pozyskać Wojciecha Szczęsnego.” – podsumowało w swoim artykule „Correire dello Sport”.