fot. własne/Paweł Jerzmanowski
Do końca rozgrywek PKO BP Ekstraklasy pozostało już niewiele. W najbliższym czasie możemy poznać mistrza Polski, a także obsadę drugiego i trzeciego miejsca. W walce o nie pozostaje Raków Częstochowa, który w najbliższą środę podejmie Jagiellonię Białystok.
Raków Częstochowa jest w bardzo dobrej formie. Piłkarze Marka Papszuna w miniony weekend pewnie pokonali Śląsk Wrocław w pierwszym po ponad 2-letniej przerwie meczu na własnym stadionie w Częstochowie. Spotkanie ze Śląskiem było dobrym prognostykiem przed niedzielnym finałem Pucharu Polski, gdzie Raków Częstochowa podejmie I-ligową Arkę Gdynia. Jeżeli podopieczni Papszuna wygrają to spotkanie, zdobędą pierwsze w historii klubu trofeum. Już wcześniej zespół zapewnił sobie co najmniej brązowy medal za grę w PKO BP Ekstraklasie. Zanim jednak mecz o Puchar Polski, to Raków musi zagrać jeszcze jedno spotkanie, a mianowicie z Jagiellonią Białystok. Spotkanie to wyjątkowo zostało przełożone właśnie na 28 kwietnia, ze względu na wspomniany wyżej finał Pucharu Polski, który odbędzie się 2 maja na stadionie Motoru Lublin.
Ten mecz będzie niezwykle istotny z punktu widzenia tabeli i niewątpliwie kibice Legii będą bardzo mocno wspierali w tym meczu Jagiellonię. Jest to związane z tym, żepo tym spotkaniu możemy oficjalnie poznać, kto zostanie mistrzem Polski w sezonie 2020/21. Jeżeli Raków Częstochowa straci punkty w środę, to legioniści oficjalnie obronią tytuł wywalczony przed rokiem.
Czy się to uda? Zadanie, które stoi przed Jagiellonią jest niewątpliwie bardzo ciężkie. Raków tak jak wspomnieliśmy jest bardzo dobrej formie i po słabszym okresie na początku roku, teraz wraca do skuteczności, którą zachwycał w pierwszej połowie sezonu. Piłkarze Papszuna kontynuują serię 11 spotkań bez przegranej, w tym 5 kolejnych wygranych pojedynków. Sami piłkarze Jagiellonii są daleko od optymalnej formie. Dość powiedzieć, że na pięć ostatnich spotkań, udało się wygrać zaledwie jedno (z Cracovią), dwa zremisowali (z Wisłą Płock i Stalą Mielec) i dwa przegrali (ze Śląskiem Wrocław i ostatnio z Wartą Poznań).
W spotkaniu pomiędzy Rakowem, a Jagiellonią powinno paść wiele bramek. Z jednej strony Raków jest jednym z najczęściej strzelających zespołów w lidze, a częściej do siatki rywala trafiała jedynie Legia. Z drugiej strony Jagiellonia jest jednym z najczęściej tracących bramek zespołów. Tyle samo goli co zespół prowadzony przez Rafała Grzyba straciła Stal Mielec, a więcej jedynie ostatnie Podbeskidzie Bielsko-Biała.
Marek Papszun niewątpliwie będzie bardzo liczył w tym meczu na Iviego Lopeza. Hiszpan jest najskuteczniejszym piłkarzem Rakowa i wraz z kolegami będzie liczył na poprawę dorobku strzeleckiego. Napastnik częstochowskiego zespołu ma na swoim koncie siedem trafień, a tuż za jego plecami wśród najskuteczniejszych piłkarzy Rakowa z sześcioma golami są Marcin Cebula, David Tijanic oraz Vladislavs Gutkovskis.
Z drugiej strony Jagiellonia też ma kim postraszyć. Wszak na trzecim miejscu wśród najskuteczniejszych piłkarzy w całej lidze znajduje się Jesus Imaz z jedenastoma trafieniami. Niewiele mniej ma Jakov Puljic, bo w sezonie zdobył dziewięć trafień
Kursy zawarte w tekście pochodzą z bukmachera TOTALbet. Bukmacher ten posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych wydane przez Ministra Finansów RP. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest zabroniony. Hazard związany jest z ryzykiem. Gra w zakładach bukmacherskich jest dozwolona od 18. roku życia. Wszelkie reklamy gier hazardowych, a także informacje o kursach, są skierowane do osób pełnoletnich i mają charakter informacyjny. Nie mają one na celu nakłaniania do gry.
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski Robert Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji Polski, dopóki selekcjonerem kadry będzie…
Fot. Paweł Jerzmanowski W niedzielę wieczorem oficjalne medium reprezentacji Polski wypuściło niespodziewany komunikat. Michał Probierz…
Screen: YouTube/Real Madrid Ostatnie dni przyniosły zmianę w transferowej strategii Realu Madryt. Wicemistrzowie Hiszpanii porzucili…
Fot. Własne/Paweł Jerzmanowski W sobotę odbył się Mecz Gwiazd pomiędzy Polską oraz Francją. Po zakończeniu…
Fot. Paweł Jerzmanowski Władze Legii Warszawa wciąż szukają nowego trenera dla pierwszego zespołu. Na horyzoncie…
Fot. Paweł Jerzmanowski Podczas piątkowego meczu przeciwko Finlandii Kamil Grosicki zaliczył swój ostatni występ w…