Wojciech Szczęsny wpuścił trzy gole w meczu zremisowanym w czwartek z Węgrami. Przynajmniej przy jednym z nich (pierwszym) mógł zachować się lepiej. Polski bramkarz odsłonił niemal pół bramki, dzięki czemu napastnik rywali nie miał problemu z posłaniem piłki do siatki. Powtórki pokazały, dlaczego Szczęsny stracił orientację i nie wiedział dokładnie, jak jest ustawiony.
Była dopiero 6. minuta spotkania. Arkadiusz Reca zostawił wolną lewą stronę, co wykorzystał Attila Fiola, który zagrał prostopadle do Rolanda Sallaika. 23-latek urwał się Janowi Bednarkowi, któremu nie dał szans w pojedynku biegowym. Węgierski pomocnik dynamicznie wbiegł w pole karne i strzelił gola, posyłając piłkę przy bliższym słupku. O ile za stratę tej bramki winę w dużej części ponoszą wymienieni wyżej obrońcy, o tyle swoje dołożył też Wojciech Szczęsny.
Dlatego Szczęsny popełnił błąd tuż przed 1. golem? Powtórka pokazała jego zachowanie
Szczęsny odsłonił rywalowi zdecydowanie za dużą część bramki, przez co Sallai nawet nie musiał się zbytnio wysilać, by zmieścić piłkę między polskim bramkarzem a słupkiem. Widać to doskonale na powtórkach.
Taki błąd ustawienia tak doświadczonym bramkarzom przytrafia się bardzo rzadko. Z ujęcia innej kamery widać jednak, co mogło sprawić, że Szczęsny stracił orientację i nie wiedział, gdzie dokładnie znajduje się bramka i jak dużą jej część odsłania.
Tuż przed strzałem Szczęsny spojrzał w bok, na sędziego bocznego. Prawdopodobnie chciał w ten sposób sprawdzić, czy ten nie sygnalizuje pozycji spalonej u zawodnika rywali. Gdy to jednak zrobił, wybił się z rytmu i nie zdążył już skorygować ustawienia, co Sallai bezlitośnie wykorzystał.
Fot. Paweł Jerzmanowski W piątek 15 listopada reprezentacja Polski zmierzy się z Portugalią. O ile…
Fot. Screen: YouTube/PSG - Paris Saint-Germain Kylian Mbappe nie pojawi się na najbliższym zgrupowaniu reprezentacji…
Screen: YouTube/Sporting Lizbona Viktor Gyokeres latem najprawdopodobniej odejdzie ze Sportingu Lizbona. Rewelacyjnie spisujący się napastnik…
FC Barcelona pod wodzą Hansiego Flicka gra w tym sezonie znakomicie. Forma klubu to zasługa…
Screen: YouTube/FIFA Rodri został zdobywcą Złotej Piłki 2024. Taki wynik plebiscytu wzbudził na całym świecie…
Legia Warszawa niebawem może pobić swój transferowy rekord. Jak informują portugalskie media, polski klub jest…