Real poznał kosmiczną cenę Haalanda. Gigantyczna prowizja dla agenta

Erling Haaland latem może opuścić Borussię Dortmund. Norweskim napastnikiem interesuje się mnóstwo klubów, w tym Real Madryt. Mistrzowie Hiszpanii co prawda są faworytem w wyścigu o pozyskanie utalentowanego piłkarza, ale problem stanowi kwota, jaką trzeba za niego zapłacić. Jej lwią częścią będzie prowizja dla agenta, Mino Raioli.

27 goli w 27 meczach we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie strzelił Erling Haaland. Norweg jest obecnie zdecydowanie najlepszym i najbardziej wartościowym zawodnikiem Borussii Dortmund. Bardzo możliwe, że już latem dortmundzki zespół jednak opuści – jego pozyskaniem interesuje się bowiem wiele europejskich klubów, w tym Real Madryt.

Real poznał kosmiczną cenę Haalanda. Gigantyczna prowizja dla agenta

Mistrzowie Hiszpanii uznawani są za faworyta wyścigu po podpis 20-latka. Norweski supertalent będzie jednak sporo kosztował. W jego kontrakcie zapisana jest klauzula kwoty odstępnego, wynosząca 75 mln euro. W życie wejdzie ona dopiero w przyszłym roku. Teraz władze BVB mogą więc dyktować za niego dowolną cenę. Dziennikarze „ABC” twierdzą, że korzystając z takiej sytuacji, szefowie niemieckiego klubu będą oczekiwać za swojego piłkarza 110 mln euro. To jednak nie wszystko.

Chcąc pozyskać Haalanda, Real kolejne 40 mln euro będzie musiał przygotować dla pośredników. Aż 30 mln euro ma wynieść prowizja dla agenta reprezentanta Norwegii, Mino Raioli (znanego z prowadzenia karier innych gwiazd, m.in. Zlatana Ibrahimovicia). Pozostałe 10 mln euro zostanie podzielone na kilka osób, w tym ojca piłkarza. Zostanie, jeżeli Real, albo jakikolwiek inny klub zdecyduje się wyłożyć 150 mln euro w czasach kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa.