Wenger zapytany, kogo wystawiłby w bramce reprezentacji Polski. Oryginalna odpowiedź

Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański od wielu lat rywalizują o miejsce w bramce reprezentacji Polski. Arsene Wenger w rozmowie z „Canal+” został poproszony o wskazanie lepszego z tej dwójki.

Od wielu lat w polskiej reprezentacji bardzo ciężko wskazać, kto jest numer 1 wśród bramkarzy. Kolejni selekcjonerzy rotują zawodnikami na tej pozycji i żaden z nich nie potrafił na dłużej zapewnić sobie miejsca w pierwszym składzie.

Arsene Wenger, który w przeszłości pracował z Wojciechem Szczęsnym oraz Łukaszem Fabiańskim w Arsenalu został poproszony w rozmowie z „Canal+” o wskazanie lepszego bramkarza z tej dwójki. Francuz miał jednak duży problem z podjęciem decyzji.

„Wolałbym nie musieć dokonywać tego wyboru w tej chwili. Muszę powiedzieć, że ten, który gra w większym klubie, ma przewagę psychologiczną. Kiedy podchodzisz do tego typu wyboru, to myślisz sobie, że już wcześniej to robił, że jest przyzwyczajony do takich meczów. Liczy się też wielkość ciała. Wojciech Szczęsny ma tutaj przewagę. Bardzo się też poprawił w grze nogami. To wcześniej był jego mankament. Wygląda na opanowanego.”- powiedział.

„Bardzo ciężko jest mi dokonać wyboru. Fabiański może jest bardziej opanowany… Zdaje się, że musiałbym rzucić monetą przed meczem i później zdecydować.”- dodał były trener Arsenalu.

Wszystko wskazuje na to, że nowy selekcjoner naszej reprezentacji zdecyduje się jednak na stałe wybrać bramkarza numer jeden. Paulo Sousa zdaniem mediów poinformował już nawet obu bramkarzy, że to Wojciech Szczęsny będzie grał w pierwszym składzie w najważniejszych meczach kadry.