Polacy za granicą

Jan Bednarek skomentował porażkę z Manchesterem United. Gorzkie słowa Polaka

Southampton uległo niedawno Manchesterowi United 0:9, a Jan Bednarek zaliczył katastrofalne spotkanie. Polski obrońca najpierw strzelił bramkę samobójczą, a następnie sprokurował rzut karny i otrzymał czerwoną kartkę.

Ostatni tydzień to jeden z najgorszych okresów w karierze Jana Bednarka. Southampton najpierw uległo Manchesterowi Untied aż 0:9, a następnie przegrało 2:3 z Newcastle United. Polak w obu spotkaniach zaliczył trafienia samobójcze, a w meczu z Czerwonymi Diabłami został odesłany do szatni po faulu na Martialu. Jedynym pozytywem tej sytuacji jest fakt, iż Komisja Ligi uznała, że czerwona kartka dla 24-latka była niesłuszna i została anulowana.

Defensor Świętych udzielił wywiadu portalowi newonce.sport, w którym poruszył przede wszystkim kwestię porażki na Old Trafford.

Co można powiedzieć – przegraliśmy 0:9 i to jest na pewno ciężka sprawa, ale warto wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności, całą sekwencję zdarzeń w tym spotkaniu. Szybka czerwona kartka dla naszego zawodnika i gra w osłabieniu, praktycznie wszystkie strzały rywali wpadały, moja czerwona kartka, której tak naprawdę nie było. To złożyło się na ciężki dla nas moment, musimy go przetrawić, przeżyć, ale to też kwestia charakteru. Możemy przeanalizować sobie, jak przygotowywaliśmy się do starcia na Old Trafford i mieć tutaj czyste sumienie. Przeciwnik po prostu był lepszy.

Powiedział Bednarek.

Jan Bednarek źródła złej formy szuka przede wszystkim w przemęczeniu psychicznym i intensywnością gry w Premier League.

Po Newcastle przyszła złość i frustracja, sam czuję, że jest dołek. Ale użalanie się nad sobą byłoby najłatwiejsze. Gram w Premier League. Tutaj wymaga się od nas, żebyśmy cały czas byli w wysokiej formie i radzili sobie z problemami, więc skupiam się na tym. Fizycznie jestem w stanie się zregenerować, bo to wykonalne, jeśli profesjonalnie podchodzisz do piłki. Organizm da się utrzymać w dobrej formie, gorzej z głową i jej świeżością. Wyobraź sobie, jak my jesteśmy zmęczeni psychicznie.

Ocenił obrońca.

Jan Bednarek zagrał w tym sezonie w 25 meczach, strzelając jednego gola i zaliczając jedną asystę.

Filip Domański

Redaktor serwisu Krótka Piłka. Wielbiciel LaLiga oraz polskich piłkarzy za granicą.

Recent Posts

Media: Probierz szykuje zaskakującą zmianę w składzie kadry. Ma zamiar zaskoczyć

Fot. Paweł Jerzmanowski W piątek 15 listopada reprezentacja Polski zmierzy się z Portugalią. O ile…

1 tydzień ago

Mbappe zrezygnował z udziału w zgrupowaniu kadry! Nie zagra w najbliższych meczach

Fot. Screen: YouTube/PSG - Paris Saint-Germain Kylian Mbappe nie pojawi się na najbliższym zgrupowaniu reprezentacji…

2 tygodnie ago

Gyokeres dogadany w sprawie letniego transferu! Sporting ustalił cenę za napastnika

Screen: YouTube/Sporting Lizbona Viktor Gyokeres latem najprawdopodobniej odejdzie ze Sportingu Lizbona. Rewelacyjnie spisujący się napastnik…

2 tygodnie ago

Pedri ujawnił system kar Hansiego Flicka. Bez litości dla spóźnialskich

FC Barcelona pod wodzą Hansiego Flicka gra w tym sezonie znakomicie. Forma klubu to zasługa…

2 tygodnie ago

Polak ujawnił, jak głosował w Złotej Piłce. Wskazał, czego zabrakło Viniciusowi

Screen: YouTube/FIFA Rodri został zdobywcą Złotej Piłki 2024. Taki wynik plebiscytu wzbudził na całym świecie…

3 tygodnie ago

Legia zamierza pobić swój transferowy rekord. „Coraz bardziej pewne”

Legia Warszawa niebawem może pobić swój transferowy rekord. Jak informują portugalskie media, polski klub jest…

3 tygodnie ago