Anglia

Kamil Grosicki wrócił do pierwszego składu i zdał egzamin. Dwóch rywali „schował do kieszeni”

Screen / CANAL + SPORT

Ponad 3,5 roku czekał Kamil Grosicki na występ w pierwszym składzie w meczu Premier League. Doczekał się – w sobotę zagrał w meczu jego West Bromu z Wolverhampton. WBA niespodziewanie wygrało 3:2, a reprezentant Polski zostawił po sobie bardzo dobre wrażenie.

Obecność Kamila Grosickiego w pierwszym składzie West Bromu była w sobotę niespodzianką i pozytywnym zaskoczeniem. Tak bardzo odzwyczailiśmy się już od gry Polaka w Premier League, że w kierunku meczów jego drużyny przestaliśmy z czasem spoglądać.

Kamil Grosicki zdał egzamin

Ostatni mecz Premier League w pierwszym składzie swojego zespołu (wówczas jeszcze Hull City), Grosicki rozegrał w maju 2017 roku. Trudno było więc przewidywać, co polski skrzydłowy pokaże w sobotę. A pokazał nawet sporo. Ale po kolei.

Na wstępie powiedzmy sobie szczerze – w ofensywie Grosicki w sobotę fajerwerków nie odpalił. Nie było słynnego turbo, brakowało przebojowych rajdów i odważnych decyzji. Był jednak jeden strzał nad bramką i jeden obok niej. Dwa razy było też blisko asysty. Był też rzut karny podyktowany za faul na Callumie Robinsonie, do którego w pole karne dogrywał właśnie Grosicki. Jednak te rzeczy wpłynęły na ocenę „Grosika” w mniejszym stopniu. Większe znaczenie w starciu z Wolverhampton miało tym razem konsekwentne wykonywanie zadań w defensywie. A tych od trenera Polak dostał tym razem sporo.

Grosicki w pierwszych minutach niemal na krok nie odstępował jednego z największych gwiazdorów „Wilków”, Adamy Traore. Polak „przykleił” się do Hiszpana, szybko chcąc przekazać mu wiadomość: „Kolego, dziś po tej stronie boiska będę rządził ja”. I Traore nie było.

Po stronie Grosickiego biegał jednak jeszcze jeden dynamiczny zawodnik – Nelson Semedo, gracz z przeszłością w FC Barcelonie (zresztą tak jak Traore, który jest jej wychowankiem). Semedo przy Grosickim wypadł jednak jeszcze gorzej – mówiąc kolokwialnie, został przez reprezentanta Polski schowany do kieszeni.

Przedłużenie ostatniej szansy

Grosicki zagrał dobrze. Chwilami może nawet bardzo dobrze, ale wiadomo, że od niego wymagać się będzie także liczb w ataku. Rzecz jasna nie można powiedzieć, że meczem z Wolvesami Polak wywalczył sobie miejsce w składzie na kolejne spotkania. Ale jeśli sobotnie starcie było ostatnią szansą na pokazanie przez niego, że jeszcze coś w Premier League może pokazać, to on tą szansę swoim występem przedłużył. Wysłał trenerowi sygnał, że warto na niego stawiać, a poprzednik Sama Allardyce’a, Slaven Bilić, mylił się notorycznie pomijając polskiego pomocnika.

Występ Grosickiego w liczbach:

  • Minuty na boisku: 59
  • Kontakty z piłką: 23
  • Podania: 9/13
  • Strzały: 2 (obydwa niecelne)
  • Pojedynki: 6 Przerwane akcje rywali: 2
Bartosz Rzemiński

W przeszłości redaktor naczelny nieistniejącego już portalu PolskaPilka24.Net. W latach 2017-2020 dziennikarz Sport.pl. Obecnie owner-operator i dziennikarz portalu Krótka Piłka. Zakochany w piłce, pasjonujący się social mediami. Tu głównie o Ekstraklasie, reprezentacji Polski i Polakach grających w ligach zagranicznych.

Recent Posts

Kamera nagrała radość Kroosa i złość Muellera na jednym ujęciu. Niesamowity i rzadko spotykany obrazek [WIDEO]

Screen: X/nocontextfooty W pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów Bayern Monachium zremisował na własnym boisku z…

2 dni ago

Kroos podjął decyzję ws. przyszłości w Realu! Media już ją zdradziły i podały, kiedy oficjalne oświadczenie piłkarza

Fot. Screen // YouTube / Real Madrid Toni Kroos podjął ostateczną decyzję w sprawie tego,…

2 dni ago

Fermin Lopez mógł grać w Rakowie! Obecny piłkarz pierwszej kadry Barcelony został jednak odrzucony

Screen: YouTube / FC Barcelona Fermin Lopez mógł grać w Rakowie Częstochowa. To nie żart.…

2 dni ago

Niecodzienna scena po meczu Bayernu z Realem. Tchouameni dołączył do Muellera. „Podsłuchuje taktykę” [WIDEO]

Screen: X/CBSSportsGolazo Bayern Monachium w pierwszym półfinale Ligi Mistrzów zremisował u siebie z Realem Madryt…

2 dni ago

Atletico Madryt otwarte na sprzedaż legendy i jednej z największych gwiazd! Klub wytypował następcę

Atletico Madryt w letnim oknie transferowym może stracić jednego ze swoich najlepszych zawodników. Jak informuje…

2 dni ago

John van den Brom znalazł nową pracę! Podjął się niezwykle trudnego wyzwania

Screen // YouTube / Lech Poznań John van den Brom nie jest już bezrobotnym trenerem.…

2 dni ago