Porażająca różnica w stosunku nagrody Kamila Stocha do zarobków Lewandowskiego. Przepaść

Kamil Stoch w kapitalnym stylu wygrał 69. Turniej Czterech Skoczni i już po raz trzeci zdobył „Złotego Orła” za wygraną w niemiecko-austriackim turnieju. Polak otrzyma też niemałe pieniądze za osiągnięte rezultaty, lecz w porównaniu z tygodniowymi zarobkami Roberta Lewandowskiego w Bayernie jest to niezwykle skromna kwota.

Polski skoczek narciarski wygrał środowy konkurs w Bischofschofen i zapewnił sobie zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni. Turniejowe podium uzupełnili Karl Geiger i Dawid Kubacki.

Za wygranie tej prestiżowej imprezy 33-latek otrzymał premię w wysokości 20.000 franków szwajcarskich. Reprezentant Polski otrzymał jednak także pieniądze za konkretne miejsca w poszczególnych konkursach oraz za wygrane kwalifikacje w Bischofschofen.

Łącznie na Turnieju Czterech Skoczni Kamil Stoch zarobił 58.500 franków szwajcarskich, a więc około 244 tysięcy złotych. Ta kwota wydaje się jednak niezwykle skromna, gdy porównamy ją z tygodniowymi zarobkami Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium.

Napastnik reprezentacji Polski zdaniem portalu „sillyseason.com” tygodniowo zarabia w Bayernie Monachium około 1.370.000 złotych, a więc ponad 5x więcej niż Kamil Stoch za wygranie jednego z najbardziej prestiżowych narciarskich turniejów.

Kamil Stoch ma na swoim koncie już 3 wygrane „Złote Orły”. Polak triumfował w 2017, 2018 i 2021 roku. Rok temu imprezę wygrał Dawid Kubacki, co pokazuje, że Turniej Czterech Skoczni w ostatnich latach został całkowicie zdominowany przez polskich skoczków narciarskich.